Bez rewolucji, ale z klasą
Selekcjoner reprezentacji, Adam Nawałka, chciał, aby nowe koszulki nie wprowadzały zbyt dużej rewolucji, dlatego Nike musiało postawić na kosmetyczne zmiany względem poprzednich modeli. Mimo to, różnice są jednak na tyle zauważalne, że nie sposób pomylić ich ze sobą. Zamiast pofalowanych pasów, otrzymaliśmy proste poziome linie przechodzące wzdłuż torsu. Wariant ten występuje zarówno w wersji białej (domowa), jak i czerwonej (wyjazdowej). Oprócz tego, z przodu koszulki na prawej pierwsi znajdziemy haftowane logo producenta, a na prawej bardzo ładnie wyhaftowane godło Polski. Orzełka znajdziemy także na tylnym kołnierzyku. W tym przypadku możemy natomiast mówić o gumowej wprasowance, umieszczonej na siatkowanej wstawce zwiększającej komfort szyi.
Na szczególną uwagę zasługuje materiał, z jakiego została wykonana koszulka. Do jej produkcji wykorzystano autorską technologię Dri-FIT stworzoną przez Nike. Koszulki zostały więc wykonane z poliestrowego materiału z mikrowłókien, opracowanego z myślą o dużym wysiłku fizycznym. Główną zaletą tkaniny jest odprowadzanie wilgoci na jej zewnętrzną powierzchnię, ułatwiając tym samym odparowanie potu. Dzięki temu, nawet pomimo intensywnego uprawiania sportu, cały czas odczuwamy komfort i uczucie suchości. Z tego samego materiału zrobione były oficjalne koszulki reprezentacji na lata 2016-2017. Dlatego jeśli mieliście styczność z wcześniejszą wersją, to wiecie czego możecie się spodziewać po nowym modelu.