Apple Watch 4 i Apple Watch 5 to dwa znakomite zegarki, które na pierwszy rzut oka wyglądają bardzo podobnie. Porównaliśmy oba smartwatche i sprawdziliśmy, czym tak naprawdę się od siebie różnią! Który z nich okazał się lepszy? Sprawdź!
Apple Watch 4 został zaprezentowany przez amerykańskiego producenta w 2018 roku. Jego następca pojawił się we wrześniu 2019 roku. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że w całej konstrukcji nie zaszły wielkie zmiany. Rzeczywiście, oba smartwatche mają wiele podobieństw. Przede wszystkim użytkownik ma nadal do dyspozycji ekran o przekątnej 1,78 cala i rozdzielczości 448 x 368 px.
Panel OLED ma jasność 1000 nitów, natomiast stosunek powierzchni ekranu do obudowy wynosi 60%. Nowością, która pojawiła się w Apple Watch 5, jest opcja Always On Display. To oznacza, że obraz jest wyświetlany cały czas bez konieczności unoszenia nadgarstka. Dla wielu osób to duże udogodnienie, choć należy zdawać sobie sprawię, że ta funkcja wpływa na krótszy czas działania baterii. Sama obudowa została wykonana z dokładnie tych samych materiałów. Apple zabezpieczyło smartwatche przed dostaniem się wody, dlatego można zanurzyć się na maksymalną głębokość wynoszącą 50 metrów.
Apple Watch 4 jest napędzany przez procesor Apple S4, natomiast Apple Watch 5 ma jednostkę Apple S5. Oba smartwatche mają 1 GB pamięci RAM. Nowsza jednostka jest trochę wydajniejsza, jednak w codziennym użytkowaniu różnice są praktycznie niezauważalne. W piątej generacji pojawiła się bateria o pojemności 296 mAh, która jest o 4 mAh większa od tej zastosowanej w poprzednim modelu. Jednak czas pracy nadal wynosi 18 godzin i żaden z zegarków nie zyskuje wyraźnej przewagi. Apple Watch 5 otrzymał dwukrotnie większą pamięć wewnętrzną, która teraz ma 32 GB, a nie 16 GB, jak miało to miejsce w Apple Watch 4. To oznacza, że w zegarku możemy pomieścić jeszcze więcej utworów muzycznych.
Apple Watch 5 względem swojego poprzednika zyskał kilka nowych funkcji. Jedną z nich jest kompas umieszczony w dedykowanej aplikacji. Apple poprawiło również system wzywania pomocy w razie upadku. Posiadacze wersji z kartą e-Sim mogą aktywować numery alarmowe w kraju, do którego aktualnie podróżują. W Apple Watch 4 była możliwość skorzystania z numerów alarmowych tylko w tym kraju, gdzie był kupiony zegarek. Producent chwali się, że Apple Watch 5 ma również poprawiony sensor tętna i czujnik EKG. Oba dostarczają bardzo precyzyjnych danych o naszej kondycji.
Poza tym Apple Watch 4 i Apple Watch 5 to praktycznie identyczne zegarki. Przed zakupem warto pamiętać, że czwórka przestanie być wspierana o rok wcześniej niż jej następca. Jednak należy się spodziewać, że system watchOS będzie wydawany na starszy model jeszcze przez co najmniej dwa lata.
Apple Watch Series 4 jest dostępny w ograniczonej ilości w cenie około 1500 złotych. Za Apple Watch 5 zapłacimy mniej więcej 1800 złotych. Piąta generacja jest dostępna w wielu sklepach, dlatego dostanie jej będzie zdecydowanie łatwiejsze.
Apple Watch 4 i Apple Watch 5 mają ze sobą wiele wspólnego. To dwa znakomite smartwatche dysponujące rozbudowanymi funkcjami. Czy w takim razie warto dopłacać około 300 złotych do piątej wersji zegarka? Odpowiedź brzmi: tak! Na korzyść tego modelu przemawia nie tylko funkcja Always on Display, ale również wsparcie producenta. Apple Watch 5 będzie wspierany dłużej niż Apple Watch 4, a to skutkuje nowymi wersjami systemu watchOS. Urządzenie tym samym posłuży ci przez dłuższy czas. Oczywiście Apple Watch 4 nadal jest świetny. Na dziś jego dostępność jest minimalna i dostanie zegarka w dobrej cenie może być naprawdę trudne. Wycofanie tego modelu ze sprzedaży wydaje się zrozumiałe, ponieważ bardzo podobny do niego jest Apple Watch SE, który jest trochę tańszy.