Data publikacji:
Google Pixel 9a – test telefonu
Google Pixel 9a to nowa propozycja tańszego smartfona z bardzo solidnym wyposażeniem. Sprawdzamy, jak wygląda pełna specyfikacja tego modelu, a także odpowiadamy na pytanie, czy warto go kupić.
Wzornictwo i jakość wykonania
Oferta telefonów Google’a składa się z dwóch segmentów - flagowych modeli oraz telefonów ze średniej półki cenowej. Google Pixel 9a zalicza się do tej drugiej grupy, ale już na wstępie trzeba napisać, że czerpie garściami rozwiązania z topowych odpowiedników. Smartfon otrzymał nieco większy wyświetlacz o przekątnej 6,3 cala. Rozdzielczość jest identyczna jak w Pixelu 9 i wynosi 1080x2424 px. Maksymalna jasność sięga 2700 nitów, co powinno pozwolić na komfortowe oglądanie filmów w pełnym słońcu.
Miłym zaskoczeniem jest obecność odświeżania 120 Hz, która nie jest dynamiczna. To oznacza, że mamy włączone cały czas 120 Hz lub możemy przełączyć się na standardowe 60 Hz, aby oszczędzać baterię. Na pewno plusem tego modelu jest wsparcie dla HDR 10 i HDR 10+, co podniesie jakość kolorów i kontrastów przy odtwarzaniu multimediów. Ekran Pixela 9a nie odbiega w żadnym stopniu od zwykłego Pixela 9, dlatego użytkownicy mogą mieć powody do zadowolenia.
Ale na tym podobieństwa się nie kończą, bo obudowa Pixela 9a jest bardzo podobna do Pixela 9. Lekko zakrzywiona bryła jest wykonana z aluminium, natomiast na pleckach zastosowano tworzywo sztuczne, co zapewne jest podyktowane oszczędnościami. Tył telefonu zamiast charakterystycznej wyspy ma po prostu wycięcie na dwa aparaty fotograficzne, co prezentuje się elegancko i minimalistycznie.
Oczywiście w nowym telefonie nie zabrakło czytnika linii papilarnych schowanego pod ekranem. Cała konstrukcja została zabezpieczona przed wodą zgodnie z certyfikatem IP68, dlatego bez obaw można zanurzyć smartfon pod wodą.
Procesor, pamięć RAM i bateria
Google Pixel 9a, tak jak pozostałe modele z nowej serii, korzysta z autorskiego procesora Tensor G4. Producent zestawił go z 8 GB pamięcią RAM LPDDR5X. Na pliki mamy pamięć 128 GB lub 256 GB. Wydajność, mimo przeciętnej ilości pamięci RAM, jest bardzo dobra. Na pewno duża w tym zasługa świetnej optymalizacji systemu. Brak zbędnych nakładek systemowych i śmieciowych aplikacji sprawia, że smartfon jest bardzo komfortowy w użytkowaniu.
Oczywiście nie mogło tu zabraknąć wsparcia dla całej gamy rozwiązań opartych na AI. Google Gemini świetnie sprawdza się w codziennych zadaniach, pomagając przy transkrypcji tekstu, generowaniu obrazów, usuwaniu elementów ze zdjęć czy szybkiego wyszukiwania informacji przez zakreślenie interesującego obszaru. Na tym polu Pixel 9a wyróżnia się na tle konkurentów, bo jego rozwiązania AI są bardzo dopracowane. Sam system operacyjny ma dużo opcji personalizacji, więc każdy bez problemu przygotuje telefon zgodnie z własnymi preferencjami.
Choć Pixel 9a jest kompaktowym telefonem, to nie przeszkodziło inżynierom Google’a na zastosowanie ogromnej baterii o pojemności 5100 mAh. W połączeniu z energooszczędnymi podzespołami możemy oglądać filmy przez około 14 godzin. Przy spokojnym użytkowaniu półtora dnia jest wynikiem jak najbardziej do osiągnięcia.
Rozczarowaniem może być prędkość ładowania. Maksymalna moc wynosi 23 W. Smartfon w 30 minut osiąga niespełna 50% naładowania, natomiast pełny cykl dostarczania energii kończy się dopiero po 1 godzinie i 40 minutach. To słaby wynik, ale pamiętajmy o tym, że mamy do czynienia mimo wszystko z telefonem bardziej budżetowym.
Jakie zdjęcia robi Google Pixel 9a?
Google Pixel 9a nie jest najbardziej zaawansowanym smartfonem fotograficznym w ofercie, ale to nie musi oznaczać, że nie da się nim zrobić udanych zdjęć. Główna kamera korzysta z 48-megapikselowej matrycy, która współpracuje z obiektywem ze światłem f/1.7. Oczywiście mamy tu stabilizację obrazu. Drugi aparat to konstrukcja szerokokątna z rozdzielczością 13 Mpix oraz światłem f/2.2. Choć druga kamera jest wyraźnie gorsza, to przy odpowiednich warunkach oświetleniowych bez problemu zrobisz dobre zdjęcia.
Ale producent podkreśla, że jest to zestaw dedykowany bardziej do amatorów niż zaawansowanych użytkowników. W Pixelu 9a nie mamy trybu Pro, więc manualne ustawienia można zmienić dopiero po ściągnięciu odpowiedniej aplikacji.
Na szczęście nadal mamy możliwość włączenia trybu RAW, który jest idealny do edycji. Przednia kamera ma rozdzielczość 13 Mpix i raczej robi poprawne zdjęcia. Zdjęcia nie mają tak dobrej jakości jak w głównym aparacie, ale to już jest standardem w większości telefonów.
Czy warto kupić telefon Google Pixel 9a?
Google Pixel 9a to ciekawy smartfon, który bardzo dużo rozwiązań pożyczył od droższego Pixela 9. Mimo że jest on wykonany z trochę gorszych materiałów, to ma do zaoferowania naprawdę dużo. Znakomity ekran, świetna wydajność, a także bateria wystarczająca na co najmniej dzień użytkowania to ogromne zalety. Szkoda, że aparat nie został bardziej rozwinięty, ale wtedy Pixel 9a byłby poważnym zagrożeniem, dlatego taka decyzja jest zrozumiała.
Telefon jest dostępny w polskich sklepach za 2349 zł i trzeba przyznać, że jest to bardzo atrakcyjna oferta! Dla przeciętnego użytkownika nowy Pixel ma absolutnie wszystko!
Google Pixel 9A specyfikacja:
Polecamy:
Jaki pulsoksymetr na palec wybrać?
2025-06-13
Perlator do kranu – czy warto stosować?
2025-06-12
Inhalator dla dorosłych – jaki model wybrać?
2025-06-12
Jaki wybrać elektryczny spieniacz do mleka?
2025-06-11
Klimator a klimatyzator. Podobieństwa i różnice
2025-06-11
Ranking dyfuzorów do olejków eterycznych
2025-06-10