Huawei MatePad T10 i Huawei MatePad T10s to najnowsze tablety, które oferują dobre wyposażenie w przystępnej cenie. Przetestowaliśmy oba modele i sprawdziliśmy, który z nich okaże się dla ciebie lepszym wyborem.
Huawei nie zwalnia tempa i oprócz świetnych smartfonów ma w ofercie bardzo dobre tablety. MatePad T10 i MatePad T10s to zupełnie nowe urządzenia, które zostały stworzone z myślą o użytkownikach poszukujących solidnych podzespołów, dobrego ekranu, a także pojemnej baterii. To wszystko dostępne jest w kompaktowej obudowie i bardzo atrakcyjnej cenie.
Huawei MatePad T10 został wyposażony w ekran HD o przekątnej 9,7 cala, natomiast model MatePad 10s dysponuje 10,1-calowym wyświetlaczem Full HD. Zagęszczenie pikseli w większym modelu wynosi 224 PPI, natomiast w mniejszym 156 PPI. Czy takie różnice mają wpływ na użytkowanie?
Jakość obrazu w jednym, jak i drugim modelu jest bardzo dobra. Rzeczywiście w bezpośrednim porównaniu model z literką s ma ostrzejszy i wyraźniejszy obraz. Docenią to szczególnie użytkownicy, którzy oglądają filmy w wysokiej jakości. Dla mniej wymagających osób ekran MatePada T10 będzie w zupełności wystarczający.
Oba tablety ważą 450 gramów, co należy uznać za bardzo dobry wynik. Urządzenia można zabrać ze sobą do torby czy plecaka. Obudowa jest wykonana bardzo solidnie. Aluminiowe plecki są jedynie podatne na odciski palców, jednak można to łatwo rozwiązać, zakładając etui. Obie konstrukcje prezentują się świetnie!
Pod obudową nowych tabletów pracują takie same, ośmiordzeniowe procesory Kirin 710A, które współpracują z 2 GB pamięcią RAM. Czy to wystarczy, aby komfortowo korzystać z urządzenia? Zdecydowanie tak!
Podczas testów jeden, jak i drugi tablet działał bardzo płynnie. Gry pobrane z AppGallery działają bardzo dobrze, choć oczywiście przy bardziej wymagających tytułach może być konieczność zmiany detali na nieco niższe. Jednak dla wielu osób te parametry spokojnie wystarczą. Pamięć wewnętrzna tabletu wynosi 32 GB, ale istnieje możliwość jej rozszerzenia za pomocą kart pamięci microSD.
Huawei MatePad T10 oraz MatePad T10s mają wbudowany moduł do bezprzewodowego internetu LTE. Do specjalnej tacki wystarczy włożyć kartę SIM i w mgnieniu oka otrzymamy dostęp do sieci. To bardzo wygodna opcja, w szczególności dla podróżujących, którzy nie zawsze mają dostęp do stacjonarnej sieci. Na rynku pojawią się również wersje z samym modułem Wi-Fi, które będą o 100 złotych tańsze od wersji z LTE.
Stosunek jakości do ceny został zachowany w jednym, jak i drugim modelu bardzo dobrze. Do działania tabletów nie można mieć zastrzeżeń. AppGallery, czyli sklep z aplikacjami Huawei, rozwija się coraz prężniej i znajdziemy w nim ogromną liczbę przydatnych aplikacji. Nie brakuje również wielu ciekawych gier, które umilają wolny czas.
Huawei MatePad T10 i MatePad T10s mają baterie o pojemności 5100 mAh. Dzięki temu można z nich spokojnie korzystać 2-3 dni bez konieczności sięgania po ładowarkę. Oczywiście czas pracy ściśle zależy od wykonywanych zadań. Podczas grania udało mi się wyciągnąć dwa dni pracy. Przy korzystaniu z tabletu wyłącznie do internetu i mediów społecznościowych trzy dni są jak najbardziej w zasięgu ręki.
Czysto teoretycznie to Huawei MatePad T10 powinien radzić sobie lepiej ze względu na nieco mniejszy ekran. Ale w praktyce te różnice są praktycznie niezauważalne. Wyniki obu tabletów były bardzo zadowalające.
Huawei MatePad T10s na tle mniejszego modelu wyróżnia się głośnikami dostrojonymi przez firmę Harman&Kardon. Pierwsze uruchomienie odtwarzacza muzycznego jasno pokazało mi, że mamy do czynienia ze świetną jakością dźwięku.
Głośniki stereo są zdecydowanie mocniejsze od tych z modeli MatePad T10. Wokale są czyste, a w pewnych momentach bas jest również wyczuwalny. Podczas oglądania filmów i słuchania muzyki głośniki sprawdzają się bardzo dobrze. To zdecydowanie jeden z największych atutów tego modelu.
Huawei MatePad T10 w wersji Wi-Fi został wyceniony na kwotę 599 złotych, natomiast wersja z internetem LTE będzie o 100 złotych droższa. Huawei MatePad T10s z Wi-Fi kosztuje 699 złotych. Za tablet z LTE trzeba zapłacić 799 złotych.
Czy to dużo? Spoglądając na tablety konkurencji w tej cenie, muszę przyznać, że producent bardzo dobrze wycenił swoje urządzenia.
Trzeba przyznać, że Huawei MatePad T10 i T10s to bardzo podobne do siebie tablety. Model z literką s ma wyższą rozdzielczość ekranu, co przekłada się na lepszą jakość materiałów. Dodatkowo głośniki Harman&Kardon są bardzo solidne, co powoduje, że słuchanie muzyki i oglądanie materiałów filmowych jest czystą przyjemnością. Jeżeli zależy ci na dobrym dźwięku i perfekcyjnym obrazie, to Huawei MatePad T10s jest dla ciebie najlepszym wyborem.
Huawei MatePad T10 to z kolei uniwersalny tablet idealny do codziennego przeglądania internetu czy korzystania z mediów społecznościowych. Zastosowanie takich samych podzespołów jak w modelu T10s pozwoliło na uzyskanie bardzo dobrej wydajności, dlatego możliwe jest odpalanie wielu popularnych gier. Nieco mniejszy ekran lepiej będzie leżał w dziecięcych lub kobiecych dłoniach. Plusem tych modeli jest również obecność modułu LTE. Szybki internet bezprzewodowy z pewnością przyda się w niejednej sytuacji.
W tym porównaniu tabletów nie możemy ogłosić zwycięzcy, ponieważ każdy z prezentowanych modeli ma do zaoferowania naprawdę dużo. Przede wszystkim cieszy fakt, że w tak atrakcyjnej cenie producentowi udało się stworzyć solidne tablety. Huawei MatePad T10 i Huawei MatePad T10s na pewno namieszają na rynku!