Data publikacji:
Jaki zasilacz do komputera będzie najlepszy?
Zasilacz do komputera stacjonarnego to, wbrew pozorom, niezwykle ważny element budowy zestawu komputerowego. Wiele osób składających swój pierwszy komputer często wybiera najtańsze zasilacze, starając się zaoszczędzić nieco, by móc pozwolić sobie na zakupienie nieco lepszej pamięci, płyty głównej lub chłodzenia. Jest to oczywiście błąd, który może nas słono kosztować, kiedy będziemy ulepszać sprzęt lub nasza sieć elektryczna ulegnie awarii. Sprawdź zatem, jaki zasilacz wybrać, a także na co zwracać uwagę podczas jego zakupu.
Zasilacz do komputera bardzo często określany jest skrótem PC. Urządzenie jest niezbędnym komponentem każdego komputera i odpowiada za dostarczanie energii elektrycznej wszystkim podzespołom peceta. Co ciekawe, zewnętrza budowa oraz wewnętrzna konstrukcja zasilaczy nie uległa znaczącym zmianom od lat 80. wraz z pojawieniem się pierwszych komputerów modularnych firmy IBM. Nie znaczy to jednak, że przez kilka dekad inżynierowie nie pracowali w pocie czoła nad poprawą wydajności oraz stabilności pracy zasilaczy. Dostępne obecnie w sklepach modele, pod względem swoich możliwości górują nad starszymi modelami.
Jakie zasilacz do komputera wybrać – podstawowe informacje
Składając lub ulepszając samodzielnie komputer stacjonarny, wybieramy prawie zawsze standardowe zasilacze typu ATX. Dla bardziej specjalistycznych zastosowań wykorzystuje się mniejsze modele typu SFX i TFX, znajdują one zastosowanie w niewielkich obudowach i najczęściej nie dostarczą odpowiedniego zasilania np. pełnowymiarowemu komputerowi gamingowemu. Jeszcze rzadziej w zwykłych sklepach natkniemy się na większe modele przeznaczone między innymi dla serwerów.
Standardowy zasilacz ATX przyjmuje postać metalowej skrzynki z wbudowanym wiatrakiem chłodzącym jego podzespoły, a także przednim panelem z przyciskiem włączającym i gniazdkiem zasilającym. Z tylnej ścianki urządzenia wychodzą kable zasilające różnego typu, które podłączamy do płyty głównej (wtyczka 24 pic), karty graficznej (wtyczka 6, 8 lub 12 pin), a także mniejsze wtyczki zasilające procesor, system chłodzenia/wentylatory, dyski i napędy optyczne.
Jaki typ zasilacza do komputera wybrać?
Zasilacze komputerowe możemy podzielić na trzy oddzielne typy ze względu na sposób, w jaki zamontowane są w nich kable. W sklepach znajdziemy więc modele standardowe, pół-modularne oraz modularne. Te ostanie pozwala kompletnie odłączyć wszystkie kable zasilające. Rozwiązanie to pozwala pozbyć się z obudowy peceta niepotrzebnych kabli, które często plączą się we wnętrzu i blokują przepływ powietrza oraz wpływają negatywnie na estetykę komputera. Konstrukcja modularna pozwala też wymienić uszkodzony kabel, bez potrzeby kupna nowego urządzenia lub dokonywania jego naprawy. Wadą urządzeń modularnych jest ich wyższa cena, tego typu patent spotykamy bowiem głównie w najdroższych urządzeniach, bardzo często zaprojektowanych z myślą o potrzebach graczy.
W zasilaczach pół-modularnych na stałe zamontowany jest jedynie przewód z kablami odpowiadającymi za zasilanie płyty głównej oraz procesora, pozostałe kable są odczepiane, podobnie jak ma to miejsce w modelu modularnym. Sprzęt tego typu jest często spotykany w modelach ze średniej półki, po które sięgają gracze, jak i hobbyści. Najtańsze są zasilacze standardowe, w których wszystkie przewody doprowadzające energię elektryczną są zamontowane na stałe w tylnej ściance urządzenia.
Jaką moc zasilacza wybrać?
Kolejną fundamentalną kwestią, którą rozważamy podczas zakupu zasilacza do komputera, jest oczywiście jego moc. Wartość ta jest tradycyjnie podawana w watach. Zbyt słaby zasilacz można zapobiec uruchomieniu się komputera, albo do występowania poważnych problemów podczas największego obciążenia jego podzespołów, co prowadzi do groźnych awaryjnych restartów sprzętu.
Zalecana moc zasilacza jest bezpośrednio skorelowana z rodzajem zamontowanych w komputerze podzespołów. Według specjalistów, w przypadku przeciętnego peceta do pracy i zabawy, optymalne są zasilacze o mocy od 450 do 650 watów. Model odznaczające się wyższą mocą przeznaczone będą przede wszystkim dla właścicieli najnowszych kart graficznych oraz szybkich procesorów i rozbudowanych systemów chłodzenia. Sprzęt taki znajduje także zastosowanie w stajach roboczych oraz serwerach. Do tego rodzaju zastosowań wykorzystuje się produkty o mocy nawet ponad 1000 watów.
Jeżeli mamy wątpliwości, o jak wydajny zasilacz wybrać, pomocne mogą okazać się specjalne kalkulatory mocy, w których po podaniu posiadanych podzespołów otrzymamy informacje o tym na jakie urządzenie najlepiej się zdecydować. Najpopularniejsze darmowe aplikacje tego typu znajdziemy na stronach firmy Seasonic lub Cooler Master.
Sprawność energetyczna zasilacza
Na wydajność i jakość zasilacza do komputera wpływa też jego sprawność energetyczna. Im jest ona wyższa, tym PSU efektywniej korzysta z pobieranej energii, co przekłada się na mniejsze realne zużycie prądu oraz lepszą kulturę, bezpieczeństwo i temperaturę pracy. Od 2004 roku producenci zasilaczy opisują swoje urządzenia specjalnymi certyfikatami 80 Plus, które określają ich sprawność.
- Certyfikat 80 Plus (sprawność 82%)
- Certyfikat 80 Plus Bronze (sprawność (85%)
- Certyfikat 80 Plus Silver (sprawność 87%)
- Certyfikat 80 Plus Gold (sprawność 90 %)
- Certyfikat 80 Plus Platinum (sprawność (92%)
- Certyfikat 80 Plus Titanium (sprawność (94%)
Dla przeciętnych komputerów wystarczą zasilacze z certyfikatem Bronze, ale w przypadku maszyn zapalonych graczy oraz profesjonalistów warto postawić na sprzęt z oznaczeniem Silver, Gold i Platinium, które otrzymują modele z wyższej półki cenowej, wyposażone w dodatkowe filtry zabezpieczające i najwyższej jakości komponenty.
Zdjęcie: Envato Elements
Polecamy:
Gramofony Bluetooth – czy warto?
2024-04-18
Smartwatch AMOLED czy IPS? Jaki wyświetlacz w zegarku sportowym?
2024-04-18
Jaki pad do telefonu będzie najlepszy?
2024-04-17
Słuchawki bezprzewodowe. Cuda, które grają długo i nieustannie
2024-04-17
Czy ustawić telewizor w pokoju dziecka?
2024-04-16
Najlepsze słuchawki studyjne. Ranking
2024-04-16
Autor: Michał Kułakowski