Data modyfikacji:

Jak wypoziomować łaty na dachu?


Właściwy rozstaw łat ma podstawowe znaczenie dla prawidłowej pracy połaci dachowej oraz trwałości dachówki. Zbyt luźne ułożenie może spowodować podatność na działanie wiatru, a zbyt ciasne prowadzić nawet do pęknięć dachówki przy wahaniach temperatur. Zatem, jak wypoziomować łaty na dachu, aby zachować odpowiedni ich rozstaw? Praktycznym sposobem wyliczenia średniego rozstawu łat dla danej dachówki jest zmierzenie ułożonych w rzędzie dziesięciu kolejnych dachówek w zsuwie oraz rozsuwie, czyli maksymalnie ciasnym i następnie luźnym ułożeniu, a później uśrednienie tego wymiaru.
dach

Tolerancja rozstawu łat


Rozstaw łat jest jednym z najważniejszych parametrów dachówki, na podstawie którego rozmierzamy łaty na połaci dachowej. Dachówki mają tolerancję rozstawu łat pozwalającą na pracę gotowej połaci pod wpływem zmiany temperatury oraz zgubienie drobnych nierówności podczas montażu. Tolerancja rozstawu jest zróżnicowana, ale zwykle wynosi od kilku do nawet 30 mm. Im większa tolerancja, tym dachówka bardziej uniwersalna i łatwiejsza do układania, szczególnie na większych połaciach i bardziej skomplikowanych dachach. Również większe modele mają zwykle większą tolerancję.

Zanim rozpoczniemy łacenie dachu, należy najpierw sprawdzić jego geometrię. Krokwie powinny tworzyć równą płaszczyznę, a długość obu par krawędzi połaci dachowej powinna być jednakowa. W przypadku nierówności krokwi należy je skorygować przed rozpoczęciem montażu łat. W przeciwnym razie będziemy zmuszeni zakładać kliny pod kolejne łaty. Stosowanie klinów nie jest polecanym rozwiązaniem, gdyż po pewnym czasie mogą ulec odkształceniu pod wpływem pracy konstrukcji dachu przy zmianach temperatury. Wcześniejsze wyrównanie połaci jest szczególnie ważne przy starszych więźbach, na których układamy nową dachówkę. 

Jak wyrównać łaty na dachu?


Producenci dachówek podają średni rozstaw łat dla danego modelu, jednak najlepiej samemu dokonać dokładnego sprawdzenia na konkretnej partii dachówki, którą będziemy układać. Możemy to zrobić, wyliczając średnią np. z 20 dachówek, które mamy na placu budowy. Aby sprawnie wyliczyć średnią, na płaskiej i czystej wylewce układamy dwa szeregi dachówek po 12 sztuk każdy. W ten sposób uzyskujemy zestawy po 10 dachówek do zmierzenia (czyli po 11 połączeń). Dachówki powinny zachodzić na siebie tak jak na połaci dachu, ale być odwrócone spodem do góry. Zakładki czołowe powinny dokładnie się zazębiać. W jednym rzędzie układamy dachówki na zsuwie (czyli maksymalnie ciasno), a w drugim na rozsuwie (maksymalnie luźno). Następnie mierzymy odległość między pierwszym i ostatnim połączeniem w każdym rzędzie, dodajemy wymiary z obu rzędów i dzielimy przez 20 (łączna liczba zmierzonych dachówek). Otrzymamy w ten sposób średni rozstaw łat dla danej dachówki i możemy przystąpić do rozmierzania łat na połaci dachu. 

Jak zamontować łaty na dachu?


Przed położeniem łat rozwijamy na krokwiach paroizolację. Kolejne kawałki paroizolacji układamy na zakładkę i rozpinamy równomiernie za pomocą zszywek, a następnie wzdłuż krokwi przybijamy kontrłaty, tak by łączyły się w części kalenicowej. Połączenia można wykonać, docinając po skosie lub na zakładkę. W typowym dachu domu jednorodzinnego kontrłaty powinny mieć przynajmniej 24 mm grubości, aby zapewnić odpowiednią wentylację, a przy dużych dachach 28 mm i więcej. Na tak przygotowanej połaci możemy przystąpić do mocowania zaimpregnowanych łat.
Zaczynamy od najwyżej położonej łaty podkalenicowej. Odległość tej łaty od punktu wierzchołkowego dachu wynosi zwykle około 3,5 - 4,5 cm i zależy od kąta nachylenia połaci. Przy stromym dachu najwyższa łata powinna być położona nieco wyżej niż przy dachu o łagodniejszym spadku. Prawidłowe usytuowanie łaty podkalenicowej umożliwi utrzymanie odpowiedniego dystansu najwyższego rzędu dachówek od gąsiorów, który umożliwi swobodną pracę konstrukcji dachu i uchroni zakładaną w tym miejscu taśmę uszczelniająco-wentylacyjną przed uszkodzeniem.
Po zamontowaniu łaty podkalenicowej możemy przystąpić do rozmierzania kolejnych łat, zaznaczając miejsce ich położenia na skrajnych kontrłatach w obliczonym wcześniej odstępie. Następnie, korzystając ze sznurka traserskiego, wyznaczamy punkty montażu na wszystkich kontrłatach i rozpoczynamy przykręcanie łat do więźby.

Niektórzy dekarze stosują układanie łat w odwrotnej kolejności, czyli od linii okapu, a następnie, korzystając z przymiaru do łat, czyli tzw. pieska, przyrządu pozwalającego odkładać ten sam wymiar, rozmierzają kolejne łaty. Jednak prawidłowe użycie tego narzędzia wymaga dużej precyzji i doświadczenia, a gdy popełnimy błąd, jest on powielany na kolejnych łatach, co może prowadzić do dużych rozbieżności na całej połaci. 
Autor: Szymon Wachal