Gdyby stworzyć listę 100 lub nawet 10 książek, które trzeba przeczytać przed śmiercią, „Dżuma” powinna się na niej znaleźć. Dlaczego? To w gruncie rzeczy powieść filozoficzna, przedstawiająca odwieczną walkę między dobrem i złem. Pokazuje solidarność społeczną, bezinteresowne oddanie, a także świat bez Boga, który wcale nie jest zepsuty i pozbawiony wartości. Przeciwnie, właśnie człowiek, który w niego nie wierzy, czyni najwięcej dobra. Książka niesie ze sobą proste przesłanie – nie jest ważne, jakie są twoje poglądy, istotne jest to, co naprawdę robisz dla innych.