Zdecydowanie lepiej wypadają większe drylownice, które mają przede wszystkim pojemnik na pestki, a także dodatkowy zbiornik do wrzucenia większej ilości wiśni. Przez dźwignię rozpoczynamy drylowanie i błyskawicznie pozbywamy się pestek z kolejnych owoców. Choć takie drylownice są trochę droższe, to oferują nieporównywalnie lepszą wydajność, a także komfort pracy.