Trwa jeszcze sezon na realizację postanowień noworocznych i pracę nad najlepszą wersją samego siebie, także zdrowotnie. Często oznacza to wyciskanie siódmych potów na siłowni, uprawianie joggingu, tenisa, squasha i innych rodzajów sportu. Okazuje się jednak, że w 2024 r. trener personalny, dbający o nasze postępy treningowe… nie jest potrzebny. Z powodzeniem zastąpi go zaawansowany smartwatch z obsługą różnych aktywności sportowych i funkcjami monitorowania parametrów zdrowotnych, takimi jak licznik spalonych kalorii, krokomierz, pulsometr, pulsoksymetr, pomiar natlenienia krwi czy monitorowanie poziomu stresu.