Data modyfikacji:

Realme 11 Pro i Realme 11 Pro+. Test fotograficznych smartfonów

Realme 11 Pro i Realme 11 Pro+ to najnowsze flagowce, które właśnie debiutują w polskich sklepach. Mieliśmy okazję przetestować nowe modele jeszcze przed oficjalną premierą. Sprawdź naszą recenzję Realme 11 Pro i Realme 11 Pro+. 
realme 11 pro

Pierwsze wrażenia 

Smartfony Realme 11 Pro i Realme 11 Pro+ zostały zaprezentowane w maju 2023 roku i po nieco ponad miesiącu od oficjalnej premiery trafiły do sprzedaży w Polsce. W naszej redakcji pojawiły się oba modele, dlatego była to doskonała okazja do sprawdzenia, czym w zasadzie różnią się te smartfony.
W porównaniu do poprzedniej generacji zmiany są widoczne już po wyjęciu telefonów z pudełka. Szczególną uwagę zwraca tył wykonany z wegańskiej skóry, który został zaprojektowany przez Matteo Menotto, dawnego projektanta marki Gucci. Nadruk na obudowie ma nawiązywać do mediolańskiej mody miejskiej. Brak połyskujących plecków jest powiewem świeżości i podkreśleniem eleganckiego charakteru urządzeń. 
Trzeba przyznać, że tekstura wegańskiej skóry jest bardzo przyjemna w dotyku i dodatkowo zapewnia lepszy chwyt. Smartfony ze szklanymi pleckami mają to do siebie, że lubią wyśliznąć się z rąk i dodatkowo są podatne na odciski palców. W Realme 11 Pro taka sytuacja nie ma miejsca, co jest ogromną zaletą. Drugim elementem, który przykuwa wzrok, jest ogromna, okrągła wyspa na aparaty fotograficzne. Można powiedzieć, że wzornictwo w Realme 11 Pro i 11 Pro+ jasno wskazuje, że jesteśmy w 2023 roku i mamy do czynienia z nowoczesnymi telefonami. 
Realme 11 Pro i Realme 11 Pro+ wyglądają niemal identycznie, dlatego trzymając oba telefony w ręku, niezwykle trudno jest je od siebie odróżnić. Obudowa w jednym, jak i drugim przypadku została zabezpieczona przed zachlapaniami zgodnie z certyfikatem IP53. Szkoda, że producent nie zdecydował się na zastosowanie wyższej klasy IP67 lub IP68, jednak trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że to mogłoby generować wyższą cenę.
Nowe smartfony zostały wyposażone w głośniki Dolby Atmos. Świetną jakość dźwięku potwierdza certyfikat Hi-Res Audio i już teraz mogę powiedzieć, że smartfony grają naprawdę dobrze. Tuż obok złącze USB typu C zastosowano slot na kartę SIM. Niestety, ale Realme 11 i Realme 11 Pro+ nie mają slotu na karty pamięci, co należy uznać za mały minus. Na szczęście rekompensuje to spora ilość pamięci wewnętrznej. 
Mogłoby się wydawać, że w smartfonach ze średniej półki czytnik linii papilarnych zostanie umieszczony w bocznym przycisku. Tutaj inżynierowie Realme pozytywnie zaskoczyli i czytnik znajduje się pod wyświetlaczem. To rozwiązanie sprawdza się dobrze i przez cały okres użytkowania nie miałem większych problemów z uzyskaniem dostępu do urządzenia. 
Przyszedł czas na omówienie wyświetlaczy zastosowanych w Realme 11 Pro i Realme 11 Pro+. Producent zdecydował się na zastosowanie identycznych paneli o przekątnej 6,7 cala i rozdzielczości Full HD+. Ekran jest zakrzywiony po bokach, co daje wrażenie, jakby był całkowicie pozbawiony ramek. To wygląda bardzo nowocześnie i świetnego odbioru nie zaburza subtelne wycięcie na aparat fotograficzny w górnej części.
Dzięki 100% pokryciu dla gamy kolorów DCI-P3 odwzorowanie barw stoi na bardzo wysokim poziomie. W połączeniu z HDR 10+ podczas oglądania filmów mamy perfekcyjny obraz, który niezależnie od tego czy dana scena jest jasna czy ciemna, prezentuje się świetnie. 
Graczy na pewno zainteresuje częstotliwość odświeżania 120 Hz, którą zapewnia świetną płynność podczas odtwarzania animacji czy przewijania stron internetowych. Warto wspomnieć o wysokiej częstotliwości próbkowania dotyku, która wynosi 1260 Hz. To ważna wiadomość dla graczy, ponieważ reakcja na dotyk jest błyskawiczna, co w dynamicznych tytułach jest niezwykle istotne.   

Podzespoły i wydajność 

Nowe smartfony Realme są napędzane przez procesor MediaTek Dimensity 7050, który został wykonany w 6 nm procesie technologicznym. W Realme 11 Pro mamy 8 GB pamięci RAM, natomiast Realme 11 Pro+ dysponuje 12 GB pamięcią RAM. Producent wprowadził opcję wirtualnego rozszerzenia pamięci o kolejne 12 GB. W przypadku bardzo dużego obciążenia będzie można wykorzystać pamięć wewnętrzną, aby zapewnić płynniejsze działanie urządzenia. Smartfony działają w oparciu o system operacyjny Android 13 z nakładką systemową Realme UI 4.0. Pod obudową znajduje się również moduł obsługujący sieć 5G. 
Realme 11 Pro i Realme 11 Pro+ w codziennym użytkowaniu wypadają bardzo podobnie. Większa ilość pamięci RAM w wersji z plusem przy korzystaniu ze standardowych aplikacji raczej nie jest zauważalna. Podobnie jest w przypadku gier, które działają płynnie, i praktycznie z żadnym tytułem nie miałem większych problemów. 
Oczywiście nie jest to wydajność typowa dla flagowców konkurencji, jednak na tle innych telefonów ze średniej półki cenowej jeden, jak i drugi smartfon wypada naprawdę dobrze. Niewielkie różnice potwierdzają testy wydajnościowe przeprowadzone w aplikacji Geekbench 6. Realme 11 Pro w testach jednego rdzenia osiągnął wynik 942 punktów, natomiast w testach wielu rdzeni smartfon otrzymał 2359 punktów. Realme 11 Pro+ w testach jednego rdzenia osiągnął wynik 958 punktów, natomiast w teście wielu rdzeni otrzymał notę 2273 punktów. To pokazuje, jak zbliżone pod względem prędkości działania są oba modele. 
Telefony mają baterię o pojemności 5000 mAh, która bez najmniejszego problemu wytrzyma cały dzień intensywnej pracy. Zauważyłem, że ograniczając się do przeglądania internetu i korzystania z mediów społecznościowych, czas pracy spokojnie można wydłużyć o pół dnia.
Realme 11 Pro wspiera ładowanie o mocy 67 W, co oznacza, że naładowanie urządzenia od 0 do 100% zajmuje niespełna 40 minut. W Realme 11 Pro+ mamy ładowanie 100 W. Wystarczy niespełna pół godziny, aby telefon był naładowany do 100%. Tym samym wersja z plusem zyskuje lekką przewagę. Warto również wspomnieć o tym, że Realme dostarcza szybkie ładowarki w komplecie z telefonami i to ogromny plus dla producenta! 

Aparaty fotograficzne. 200 Mpix kontra 100 Mpix 

Ta część porównania zapowiada się najciekawiej! Realme postanowiło zastosować zaawansowany zestaw aparatów fotograficznych. W modelu 11 Pro zastosowano aparat główny ProLight, który ma matrycę o rozdzielczości 100 Mpix oraz obiektyw o ogniskowej 26 mm ze światłem f/1.75. Dodatkowo na pokładzie urządzenia znalazł się 2-megapikselowy aparat ze światłem f/2.4, który służy do fotografii macro. Smartfon dzięki tak dużej matrycy oferuje możliwość skorzystania z 2-krotnego przybliżenia cyfrowego. Technologia SuperOIS sprawia, że zdjęcia nie są poruszone podczas fotografowania ruchomych obiektów
Realme 11 Pro+ ma jeszcze ciekawszą konfigurację. Główny aparat został wyposażony w sensor Samsung ISOCELL HP3, który ma piksele o wielkości 0.56µm. Dodatkowo znalazła się tutaj optyczna stabilizacja obrazu. Dzięki tak dużej rozdzielczości możliwe jest skorzystanie z 2-krotnego i 4-krotnego przybliżenia w czujniku. Obiektyw z ogniskową 23 mm ma światło f/1.69 i to powinno przełożyć się na dobrą jakość zdjęć w słabych warunkach oświetleniowych. 
Użytkownik może wykonywać zdjęcia w pełnej rozdzielczości 200 Mpix, ale również wybrać opcję zdjęć 50 Mpix, wówczas następuje łączenie pikseli, co przekłada się na jeszcze lepszą jakość obrazu. Na uwagę zasługuje także ulepszony system autofokusa, który szybciej ustawia ostrość nawet przy poruszających się obiektach. W Realme 11 Pro+ dodatkowo znajdziemy aparat szerokokątny z matrycą 8-megapikselową Sony IMX 355 oraz obiektywem 16 mm ze światłem f/2.2. Całość dopełnia 2-megapikselowy aparat macro, który jest identyczny jak w Realme 11 Pro. 

Aparaty fotograficzne w praktyce 

Przed rozpoczęciem testów miałem duże oczekiwania wobec aparatów w smartfonach Realme. Zupełnie nowe matryce o bardzo wysokiej rozdzielczości na szczęście nie rozczarowały. Jakość zdjęć z aparatów głównych jest naprawdę dobra.
Czy różnice pomiędzy 200 Mpix a 100 Mpix są widoczne? Na telefonie trudno dostrzec je, gdy robimy zdjęcia w pełnej rozdzielczości. Jednak jeśli chodzi o przybliżanie obrazu, to przewaga Realme 11 Pro+ jest już widoczna. Nawet gdy skorzystamy z 4-krotnego przybliżenia, to jakość jest nadal bardzo dobra. Takie zdjęcia spokojnie można opublikować w mediach społecznościowych. W Realme 11 Pro mamy tylko 2-krotne przybliżenie i ono sprawdza się nieźle, choć miałem wrażenie, że jakość jest odrobinę gorsza.
Zdjęcia wykonane smartfonem Realme 11 Pro+ bez obróbki
realme 11 pro + aparat
realme 11 pro + aparat
realme 11 pro + aparat
realme 11 pro + aparat
realme 11 pro + aparat
realme 11 pro + aparat
W obu telefonach znajdziemy mnóstwo dedykowanych trybów, np. do malowania światłem czy fotografii miejskiej, gdzie obraz jest automatycznie przybliżany po naciśnięciu na ekran. Realme 11 Pro+ ma jeszcze jedną przewagę, a mianowicie szerokokątny aparat. Pozwala on na wykonywanie kreatywnych zdjęć i dla mobilnych fotografów to absolutny must have.
Oba telefony mają jeszcze sensor do fotografii macro, jednak należy go traktować bardziej jako ciekawostkę. Jeśli lubisz bawić się zdjęciami, to Realme 11 Pro+ będzie doskonałym wyborem. Dla osób, które po prostu chcą mieć dobry aparat w telefonie, Realme 11 Pro będzie w zupełności wystarczający. 
Zdjęcia wykonane smartfonem Realme 11 Pro, bez obróbki
realme 11 pro aparat
realme 11 pro aparat
realme 11 pro aparat
realme 11 pro aparat
realme 11 pro aparat
realme 11 pro aparat

Realme 11 Pro i Realme 11 Pro+. Mój werdykt

Realme 11 Pro i Realme 11 Pro+ to nowoczesne smartfony, które mają praktycznie wszystko, czego może oczekiwać przeciętny użytkownik. Oba modele są do siebie bardzo podobne i dla osób, które szukają telefonu do gier i filmów wybór będzie naprawdę trudny, bo różnice są niewielkie.
Za Realme 11 Pro+ przemawia lepszy aparat, który oferuje naprawdę spore możliwości. Dodatkowo mamy ładowanie 100 W pozwalające na błyskawiczne ładowanie telefonu. Jeśli dodatkowa liczba megapikseli, a także szerokokątny obiektyw nie są dla Ciebie priorytetem, to Realme 11 Pro będzie świetną i odrobinę tańszą alternatywą. Pojawienie się tych dwóch modeli z pewnością namiesza w segmencie telefonów ze średniej półki cenowej. 
Zdjęcia: Bartłomiej Mazurek
Bartłomiej Mazurek
Bartłomiej Mazurek

Dziennikarz i fotograf. Miłośnik nowych technologii, a w szczególności sprzętu z logo nadgryzionego jabłka. W wolnych chwilach zajmuje się prowadzeniem mediów społecznościowych i graniem na konsoli.