Przesuwając gwałtownie gryzonia na niewielką odległość, sprawimy więc, że kursor przeleci błyskawicznie na drugą stronę ekranu, bez potrzeby wykonywania zamaszystych ruchów. Równocześnie wciąż możemy zachować wysoką dokładność kursora, wykonując krótkie, acz bardziej wolne i delikatne ruchy. Do takiej metody trzeba się jednak odpowiednio przyzwyczaić i nie wszyscy mają na to czas i cierpliwość.