Data publikacji: Niedziela, 22.01.2023

Jaki wykrywacz metali do 500 zł?

Wykrywacze metali to narzędzie, po które sięgają nie tylko profesjonaliści, tacy jak inżynierowie, saperzy czy archeolodzy, ale również amatorzy hobbystycznie zajmujący się poszukiwaniem „skarbów”, spędzając długie godziny przeczesując opustoszałe plaże i nieużytki lub lasy. Urządzenia tego typu różnią się znacząco swoją dokładnością oraz cenę. W artykule przyjrzymy się modelom w cenie do 500 złotych, doskonale sprawdzających się w rękach początkujących hobbyści.

Man with metal detector at the sand beach

Zanim sięgniemy po wykrywacz metali – przepisy prawne, które powinniśmy znać
Wykrywacz metali – jak działa i na co zwracać uwagę podczas zakupów?
Jaki wykrywacz metali do 500 złotych – polecane modele

Zanim sięgniemy po wykrywacz metali – przepisy prawne, które powinniśmy znać

Chociaż posiadanie detektora metali nie wymaga od nas posiadania specjalnej licencji lub rejestracji urządzenia, nie oznacza to, że możemy poszukiwać zabytkowych skarbów, takich jak monety, elementy broni, biżuteria itd. i bez jakichkolwiek reperkusji wykopywać je z ziemi. Złapani na gorącym uczynku możemy zostać ukarani grzywną, a nawet karą więzienia.

Wybierając się na takie poszukiwania w miejscach publicznych, takich jak plaże czy lasy musimy posiadać stosowne zezwolenie Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Nawet z dokumentem stanowczo zabronione jest też korzystanie z detektora oraz kopanie w miejscach oznaczonych jako stanowiska archeologiczne (bez względu na to, czy są aktywne lub nie) albo objętych ochroną konserwatorską.

Prawo jednak dokładnie nie precyzuje, co jest zabytkiem, jeżeli poszukujemy więc zagubionych przedmiotów lub współczesnych memorabiliów nikt nie zabroni nam spaceru z detektorem. Należy więc postępować z ostrożnością.

Wykrywacz metali – jak działa i na co zwracać uwagę podczas zakupów?

Zasada działania wykrywaczy metali oparta jest na dość prostych zasadach, które po raz pierwszy zaczęły być wykorzystywane w XIX wieku. Urządzenia wytwarza fale elektromagnetyczne, które użytkownik kieruje w stronę ziemię. Głębokość na jaką docierają zależy od mocy urządzenia, a także składu gleby. Jeżeli zetkną się one z jakimś przedmiotem wykonanym z metalu, zostaną one odbite, co zarejestruje czujnik urządzenia dając nam znać za pomocą charakterystycznego sygnału dźwiękowego.

Ze względu na sposób działania detektory dzielimy na jednoczęstotliwościowe, a także wieloczęstotliwościowe. Częstotliwość opisuje cechy fal elektromagnetycznych generowanych przez detektor, która podawana jest w hercach. Większość detektorów pracować będzie z falami od 3 do około 80 kHz.

Wysokie częstotliwości detektora wykrywają przede wszystkim niewielkie przedmioty znajdujące się dość płytko w glebie, dzięki temu nadają się idealnie do poszukiwania monet, nabojów lub ich łusek, a także drobnej biżuterii, najłatwiej znajdą złoto, czyste żelazo i jego różne stopy. Fale o niskiej częstotliwości sprawdzają się w wykrywaniu obiektów na większej głębokości. Dobrze radzą sobie ze znajdowaniem srebra, a także obiektów o dużych rozmiarach.

Detektory jednoczęstotliwościowe pracują wyłącznie w jednym wąskim zakresie, najczęściej najbardziej uniwersalnym. Oznacza to, że najlepiej sprawdzają się one w rękach początkujących poszukiwaczy skarbów, tym bardziej, że ich obsługa jest bajecznie prosta i nie wymaga żadnej specjalistycznej wiedzy, wystarczy tylko po uruchomieniu skierować je w kierunku ziemi.

Detektory wieloczęstotliwościowe pracują w pełnym lub bardzo szerokim zakresie częstotliwości, pozwalając użytkownikowi na ich zmianę i bardziej dokładne przeczesywanie terenu, co umożliwia odszukanie obiektów o różnej wielkości. Radzą sobie też znacznie lepiej na glebach skalistych i gliniastych, trudniejszych do spenetrowania falami urządzeń jednoczęstotliwościowych. Z drugiej strony, są one bardziej skomplikowane w obsłudze i wymagają pewnego doświadczenia, które zapobiega popełnianiu pomyłek. Sprzęt konfigurowany jest z pomocą panelu sterowania, zazwyczaj wyposażonego dodatkowo w wyświetlacz LCD lub analogowy wskaźnik.

Bez względu na rodzaj, większość wykrywaczy używanych w terenie ma zbliżoną konstrukcję. Cewka elektromagnetyczna, generacja fala wykrywające metale, umieszczona jest na długim wysięgniku połączonym z rączką, w której zamontowana jest bateria. Dzięki takiej budowie użytkownik może spokojnie przemieszczać się w pozycji wyprostowanej i przeczesywać łatwo cały teren w zasięgu ręki.

Sprzęt powinien być wykonany z lekkich, a zarazem wytrzymałych materiałów, które będą odporne na zachlapania, deszcz, a także zabrudzenia, zwłaszcza, że poszukiwania prowadzone są nieraz w niesprzyjających warunkach atmosferycznych i trudnym terenie. Mile widziana jest też możliwość jego rozłożenia na części, co ułatwia transport oraz przechowywanie.

Dla owocnych poszukiwań ważna będzie bateria urządzenia, która zdecyduje o tym, jak szybko je zakończymy. Im jest ona większa i bardziej pojemna, tym detektor będzie cięższy i mniej wygodny w obsłudze.