Jaki zasilacz do LED wybrać?

Systemy oświetlenia korzystające z listw LED cieszą się ogromną popularnością wśród projektantów wnętrz oraz mebli, a także wśród zwykłych osób planujących nadać mieszkaniu nowy wygląd. Podpowiadamy, jaki zasilacz do LED wybrać.

Lampy LED, czyli nowe możliwości aranżacji

Upowszechnienie się oraz spadek cen lamp i listw typu LED wywołało ogromną rewolucję w naszym podejściu do zagadnienia oświetlenia wnętrz. Niegdyś niezwykle kompleksowe i kosztowne w montażu oraz utrzymaniu rozwiązania oświetleniowe, obecnie stały się znacznie prostsze i mogą sobie na nie pozwolić przeciętnie zarabiające osoby.

Nie musimy też martwić się już o pracochłonną wymianę dziesiątek przepalonych żaróweczek lub przejmować się generowanym przez nie ciepłem. Lampy LED wprowadziły do naszych domów również niewidziane wcześniej kolory i pozwoliły nam na wykazanie się kreatywnością w użyciu wielobarwnego światła w pomieszczeniach. Montaż listw i taśm LED wymaga jednak od nas kupna specjalnych zasilaczy. Doradzamy więc, jaki zasilacz do LED wybrać.

Przeczytaj również: Jakie oświetlenie do łazienki? Projektujemy oświetlenie w łazience

Do czego służy zasilacz do LED?

Zasilacz transformuje standardowe napięcie 230 V, które dostępne jest w gniazdku elektrycznym, na takie, które wykorzystują diody LED. W sklepach spotkamy taśmy i listwy pracujące przy napięciu 12 V, 14 V oraz 30 V.

Dla każdego z tych typów potrzebne będzie nam inne urządzenie, chyba że zostały one wyposażone w odpowiedni przełącznik lub regulator. Rzadko spotkamy również zestawy LED pracujące z napięciem 230 V, którym dostarczamy prąd wprost z gniazdka elektrycznego.

Zaznaczmy, że tradycyjne żarówki i halogeny nie wymagały stabilizowanego napięcia i korzystały ze znacznie wyższego napięcia. Montując nowy zestaw listew lub taśm LED, w żadnym wypadku nie powinniśmy korzystać więc z już posiadanych urządzeń dostarczających prąd do systemów oświetleniowych starszego typu.

Zawsze wybierajmy zasilacze impulsowe, przeznaczone wyłącznie do pracy z lampami LED. Zapewniają one stałe i stabilne napięcie, niwelując przy tym ryzyko skoków napięcia. Jest to niezwykle ważne, ponieważ nawet jego drobne zmiany mogą łatwo i nieodwracalnie uszkodzić diody.

Jaki zasilacz LED kupić?

Problem wyboru odpowiedniego zasilacza nie istnieje, gdy kupujemy gotowy zestaw taśm lub listw LED wraz z dołączonym do nich transformatorem. Zazwyczaj w zupełności wystarczy on do poprawnego działania diod, ale tylko pod warunkiem, że dodatkowo nie obciążymy go ponad miarę, dołączając do systemu kolejne światła.

W przypadku samodzielnego montażu oświetlenia dobór odpowiedniego zasilacza zależeć będzie od kilku podstawowych czynników, takich jak jakość jego wykonania (unikajmy najtańszych dostępnych modeli), wydajność oraz pobór mocy. Przydatne mogą okazać się również modele wyposażone w dodatkowe zabezpieczanie przed skokami napięcia lub przeciążeniami.

Istotne jest także miejsce, w którym zainstalujemy zasilacz do LED. Zupełnie inny typ urządzenia montujemy bowiem w ogrodzie, gdzie wystawiony jest na trudne warunki atmosferyczne, a inny w domu. W przypadku pierwszej opcji wybieramy modele hermetyczne, odporne na kurz, wodę i zmiany temperatury.

Jaki zasilacz LED wybrać we wnętrzach? Możemy postawić na niewielkie zasilacze zakończone bezpośrednio wtyczką elektryczną. W przypadku taśm LED wieszanych pod sufitem rozwiązanie to jest jednak niemożliwe lub niepraktyczne. Producenci oferują więc np. transformatory puszkowe, chowane bezpośrednio w naściennych puszkach elektrycznych.

Do oświetlenia szaf lub półek wybieramy dedykowane zasilacze meblowe, które nie rzucają się w oczy, i za sprawą niewielkich rozmiarów, można łatwo je ukryć. W dużych systemach oświetlenia, wymagających sporej mocy, niezbędne okaże się wybranie zasilacza modułowego z własnym chłodzeniem. Pamiętajmy, że musi być przymocowany w miejscu z łatwym przepływem powietrza.

Jak dobrać zasilacz do LED?

Konstruując własny system oświetlenia, czasami stajemy przed problemem dobrania odpowiedniej mocy transformatora. Na szczęście możemy ją łatwo obliczyć, korzystając z odpowiedniego równania.

Potrzebna nam będzie do tego informacja o mocy taśmy lub listwy, a także jej długości. Po pomnożeniu obu wartości otrzymujemy liczbę, którą następnie powiększamy o dodatkowe 10-20 procent, które będą stanowiły dodatkowy zapas mocy, gwarantujący bezpieczne działanie świateł.

Wynik tak przeprowadzonego działania wskazuje wyrażoną w watach moc niezbędną do zasilenia całego układu. Jeżeli używamy dodatkowych urządzeń w sieci LED, takich jak kontrolery i ściemniacze, warto je także uwzględnić w obliczeniach.

Dla przykładu, wykorzystując np. sześciometrową taśmę LED o mocy 4 W na metr jej długości, otrzymujemy wartość 28,8 W. Równanie wygląda następująco:

(6 m x 4 W/m) x 120% = 28 W

W tym wypadku teoretycznie wystarczyłby nam zasilacz 30 W. Warto zwrócić uwagę, że bez problemu możemy wybrać też znacznie silniejsze urządzenie, o mocy 40, 50 czy nawet 200 W. Nie ma jednak sensu kupować znacznie silniejszego sprzętu, ponieważ będzie on niepotrzebnie marnował energię elektryczną, pobierając zbędny taśmie nadmiar prądu. Użycie słabszego zasilacza nie pozwoli nam włączyć światła, a zignorowanie niezbędnego zapasu mocy może doprowadzić do uszkodzenia lampek.