Data modyfikacji: Piątek, 16.12.2022

Kiedy naprawa, a kiedy wymiana błotnika przedniego?

Rdzewiejące błotniki to przypadłość wielu modeli aut, zwłaszcza japońskich. Czy korozja zawsze oznacza konieczność wymiany błotnika? Wyjaśniamy, w jakich sytuacjach nie obędzie się bez zakupu nowego elementu, a kiedy wystarczy naprawa.

Wymiana czy naprawa błotnika przedniego?

Rdza pojawiająca się na błotniku nie napawa optymizmem. Drobne ognisko rdzy najlepiej zdusić w zarodku, gdy interwencja blacharska ograniczy się do miejscowego rozszlifowania elementu. Wykonanie niewielkiej zaprawki jest stosunkowo łatwe i nie wymaga wizyty u blacharza. Większym kłopotem jest mocna korozja krawędzi. Przeżarty na wylot metal trzeba wówczas odtworzyć za pomocą szpachli, żywicy i wklejonej maty szklanej. Inne rozwiązanie to wspawanie metalowej reperaturki, która zastąpi skorodowany element.

Taka naprawa jest jednak skomplikowana i wymaga sporych umiejętności blacharskich. Wierne odtworzenie przetłoczeń i rantu nie należy do najłatwiejszych zadań. Dodatkowo po wszystkim trzeba dobrać kolor lakieru i pomalować cały element na nowo. Aby kolor zgadzał się z innymi elementami, zazwyczaj nie obędzie się bez wycieniowania sąsiednich paneli.

Z tego względu znacznie prostszym rozwiązaniem jest wymiana całego błotnika. Używaną część w dobrym stanie znajdziesz w internecie lub na szrocie. Najlepiej, jeśli błotnik jest już w tym samym kolorze, co twój samochód. Nie dość, że zaoszczędzisz na lakierowaniu, to na dodatek unikniesz rozbieżności koloru. Plusem jest też to, że element będzie miał fabryczny lakier, a więc miernik nie wykryje nic niepokojącego. Kolor własnego samochodu sprawdzisz na tabliczce znamionowej lub po numerze VIN.

Jak wygląda wymiana błotnika przedniego?

Wymianę błotnika rozpocznij od zdjęcia koła oraz wymontowania nadkola. Musisz również odkręcić część przedniego zderzaka stykającą się z błotnikiem. Pozostałe elementy metalowe towarzyszące uszkodzonemu błotnikowi oklej taśmą klejącą. W ten sposób podczas demontażu elementu nie porysujesz krawędzi drzwi oraz przedniego słupka. Taśma klejąca przyda się także do odkręcenia śrub w taki sposób, by nie pozostał na nich ślad klucza. To jeden z trików, które pozwolą ci łatwiej odsprzedać samochód w przyszłości.

Przeczytaj także: Jak sprawdzić czy felgi będą pasować?

Zanim odkręcisz wszystkie śruby mocujące błotnik, odczep zamontowany w nim kierunkowskaz. Część powinna zejść bez oporów, więc upewnij się, że udało się odkręcić wszystkie śruby mocujące. Zazwyczaj wymagają użycia końcówki Torx, więc przygotuj odpowiednie narzędzia.

Montaż nowego błotnika przedniego

Nowy błotnik dokładnie odtłuść i zmyj oznaczenia magazynowe. Warto również zabezpieczyć jego wewnętrzną część preparatem antykorozyjnym. Szczególnie narażony na rdzę jest rant przy nadkolu oraz tylny fragment błotnika, w którym zbiera się błoto, piach oraz śnieg. Takiego samego zabiegu wymaga mocowanie błotnika. Usuń z karoserii stare zabezpieczenie antykorozyjne, odtłuść i nałóż świeżą warstwę preparatu.

Po wstępnym przykręceniu nowego błotnika czeka cię korekta jego ustawienia. Szczeliny pomiędzy błotnikiem a maską, drzwiami i zderzakiem powinny mieć taką samą szerokość, dlatego warto poświęcić na to chwilę. Jeśli to zaniedbasz, drzwi mogą ocierać o błotnik. W pierwszej kolejności dopasuj pozycję błotnika przy drzwiach, następnie przy masce, a na końcu przy zderzaku. Po ustaleniu pozycji dokręć wszystkie śruby i zamontuj kierunkowskaz, nadkole oraz koło.

Jak naprawić przedni błotnik?

Naprawa błotnika jest zdecydowanie trudniejsza od wymiany, ale czasem warto się jej podjąć. Zakupionym zestawem do naprawy skorodowanych elementów usuniesz przy okazji inne ogniska korozji. Jeśli masz taką możliwość, przećwicz technikę naprawy i malowania na niepotrzebnym elemencie metalowym.

Drobne ogniska rdzy wystarczy dokładnie wyszlifować i uzupełnić szpachlą. Użyj do tego papieru ściernego lub szczotki drucianej montowanej na wiertarce. Po dokładnym oczyszczeniu miejsca odtłuść je i nałóż niewielką warstwę szpachli. Gdy wyschnie, wyszlifuj ją w taki sposób, by zlicowała się z blachą. Na zaszpachlowany i przygotowany do malowania błotnik nałóż farbę podkładową, lakier bazowy, a następnie lakier bezbarwny. Niektóre z tych warstw należy powtórzyć kilkukrotnie, zgodnie z zaleceniami producenta. Malowanie całego elementu da lepszy efekt niż miejscowa zaprawka, ale przy odrobinie wprawy pomalujesz też jedynie fragment błotnika.

Usuwanie obcierki parkingowej

Znacznie prostsze jest usunięcie rysy lub obcierki parkingowej. Białe zadrapania mocno rzucają się w oczy, dlatego wiele osób od razu decyduje się na wymianę elementu. Tymczasem w wielu przypadkach da się pozbyć zarysowania przy użyciu maszyny polerskiej i to bez wykonywania zaprawek lub ponownego malowania elementu.

Pierwsze, co musisz zrobić, to ocenić skalę zniszczeń. Polej rysy wodą i sprawdź, czy znikają pod taflą. Jeśli tak, najpewniej uda się je spolerować. Większy problem jest w momencie, gdy nadal widać białe zarysowania. Oznacza to, że rysy sięgają podkładu i nie obędzie się bez zaprawek. Możesz to jednak wykonać miejscowo, niewielkim pędzelkiem, a następnie wypolerować. Efekt będzie bardzo schludny.

Polerowanie zarysowań rozpocznij od oczyszczenia panelu. Wymyj błotnik, a następnie oczyść go glinką lakierniczą z wżerów. Do polerowania użyj mocno tnącej pasty polerskiej, która skutecznie poradzi sobie z głębszymi rysami. Poleruj do momentu, aż uda ci się zniwelować większość rys. Te najgłębsze czasem warto pozostawić, by nie zedrzeć zbyt dużej warstwy lakieru bezbarwnego. Na koniec użyj pasty wykończeniowej, którą pozbędziesz się hologramów pozostawionych po agresywnej paście.