Data publikacji:

Czy Canon R6 to dobry wybór dla początkujących? Test aparatu 

Canon R6 to profesjonalny aparat bezlusterkowy, który jest dedykowany dla wymagających użytkowników poszukujących nie tylko świetnej jakości obrazu, ale również niezawodnego autofokusa. Czy dla osób, które zaczynają swoją przygodę z fotografią będzie to dobry wybór?
canon 6r

Canon R6 i pierwsze wrażenia

Czy Canon R6 to dobry aparat dla początkujacych? Już po wyciągnięciu aparatu z pudełka można odnieść wrażenie, że mamy do czynienia z produktem klasy premium. Obudowa została wykonana ze stopu magnezu, natomiast panele zewnętrzne są wykonane z poliwęglanu z domieszką włókna szklanego. W tym modelu nie mamy wrażenia, że zastosowano tworzywo sztuczne niskiej jakości tak jak ma to miejsce w niektórych aparatach z niższej półki.
Producent zapewnia, że Canon R6 może pracować w temperaturach od 1 do 40 stopni oraz przy wilgotności do 85%. Tutaj ważną zmianą w odniesieniu do Canona R5 jest brak pełnego uszczelnienia obudowy. To oznacza, że w trudniejszych warunkach atmosferycznych trzeba zabezpieczyć korpus, ponieważ może on ulec uszkodzeniu.
Na plus trzeba zaliczyć rozmieszczenie pokręteł i przycisków. W porównaniu do Canona EOS R są one o wiele bardziej rozbudowane. Na tylnej części korpusu mamy duże pokrętło obrotowe, mniejsze pokrętło dodatkowe, a także szereg przycisków. Jednak najważniejsza jest obecność multikontrolera, czyli niewielkiego joysticka. To coś, czego zdecydowanie brakuje w Canonie EOS R, czy RP. Dzięki temu malutkiemu dodatkowi można z łatwością ustawić punkt ostrości, a także przełączać się pomiędzy poszczególnymi funkcjami.  
Ważnym elementem każdego bezlusterkowca, który elektryzuje użytkowników, jest elektroniczny wizjer. Producent zastosował 0,5-calowy panel OLED z powiększeniem 0,76x. Niewielki ekran może pracować z szybkością 120 kl./s lub 60 kl./s. Mimo że technicznie jest on gorszy od wizjera Canona R5, to i tak należy go pochwalić za dobre odwzorowanie wszystkich elementów. Podczas robienia zdjęć korzystanie z niego jest komfortowe i raczej nie sprawia większych problemów.  
Canon R6 ma jeszcze jeden wyświetlacz o przekątnej 3 cali. Nie jest to może najlepszy ekran na rynku, ale w codziennym użytkowaniu sprawdza się doskonale. Dzięki możliwości korzystania z niego za pomocą dotyku zmiana ustawień jest bardzo szybka. Plusem jest możliwość odchylenia wyświetlacza, co sprzyja kreatywnemu fotografowaniu.  
Ogólne wrażenia dotyczące Canona R6 są bardzo dobre. Aparat otrzymał dwa sloty na karty pamięci microSD, co jest długo wyczekiwaną nowością. Reszta elementów jest typowa dla Canona zarówno pod względem jakości wykonania, jak i samemgo interfejsu. Jeśli przesiadasz się ze starszych modeli, to w tym aparacie odnajdziesz się po kilkunastu minutach.  
Sprawdź nasz ranking bezlusterkowców!

Jakość obrazu w Canonie R6 jest doskonała!

Canon R6 korzysta z pełnoklatkowej matrycy CMOS o rozdzielczości 20,1 Mpix. Wiele osób zarzucało, że taka rozdzielczość do profesjonalnych zastosowań jest zbyt mała. W końcu Canon R5 ma matrycę z dwukrotnie wyższą ilością megapikseli. Ale okazuje się, że 20,1 Mpix jest w zupełności wystarczające.
Przede wszystkim pliki RAW ważą zdecydowanie mniej, co dla fotografów ślubnych czy reportażowych jest ważną informacją. Jednocześnie należy dodać, że jakość obrazu niczym nie różni się od Canona R5. Szczegółowość, a także zakres dynamiczny stoją tutaj na naprawdę wysokim poziomie. Podobnie sytuacja wygląda gdy fotografujemy w formacie JPG.  

Jak spisuje się autofokus w Canonie R6?

Autofokus w Canonie EOS R był dobry, jednak można było odnieść wrażenie, że nie jest to jeszcze poziom prezentowany chociażby przez Sony A7 III. Canon jednak odrobił lekcję i w nowym aparacie ustawianie ostrości jest po prostu świetne.
Technologia Dual Pixel CMOS jest niezwykle precyzyjna. W sumie mamy do wyboru osiem różnych ustawień ostrości w tym wykrywanie oczu ludzi oraz zwierząt. Rozbudowana zakładka ustawień AF sprawia, że jesteśmy w stanie dostosować jego pracę do naszych potrzeb.
Ustawianie ostrości bardzo dobrze sprawdza się również w słabych warunkach oświetleniowych. Nawet przy minimalnej ilości światła aparat jest w stanie poradzić sobie z wykrywaniem obiektu. Oczywiście najlepsze rezultaty uzyskamy z porządnym obiektywem. Warto też dodać, że Canon R6 daje starszym obiektywom EF drugie życie. Aparat działa z adapterem bardzo dobrze i nie ma problemu, aby pracować na szkłach starszej generacji.  
bezlusterkowiec canon 6r

Czułość ISO i praca na baterii nie rozczarowują

Praca na wysokich czułościach ISO jest jednym z powodów, dla których wybiera się profesjonalny aparat, i tutaj Canon R6 ponownie nie zawodzi. Poziomy szumów są na akceptowalnym poziomie i tak naprawdę do ISO 6400 możemy uzyskać obraz, który będzie miał minimalne szumy, a ich usunięcie w postprodukcji zajmie tylko kilka sekund.
Przy wyższych czułościach takich jak 12800 szumy są już nieco bardziej odczuwalne i w wielu sytuacjach takie zdjęcia będzie można spokojnie oddać do publikacji. Niektórzy użytkownicy twierdzą nawet, że poziom szumów w Canonie R6 jest niższy niż w Canonie R5 i rzeczywiście coś w tym musi być.  
W zestawie z aparatem otrzymujemy akumulator LP-E6NH, który ma zwiększoną pojemność do 2130 mAh, czyli o 14% więcej niż w przypadku standardowego LP-E6N. Czas pracy nie jest może powalający, jednak wiemy że jest to bolączką wielu bezlusterkowców. Jednak bez większych problemów będziesz w stanie zrobić około 400-500 zdjęć na jednym cyklu ładowania.  

Canon R6 jest dostępny w świetnej cenie!

Canon R6 przez długi czas kosztował ponad 10 tys. złotych. Jednak na rynku zadebiutował Canon R6 MK II, który sprawił, że pierwsza generacja kosztuje teraz 8499 zł. Jeżeli chcesz wynieść swoją fotografię na wyższy poziom, to ten aparat będzie w stanie Ci to zapewnić.  

Czy Canon R6 to dobry wybór dla początkujących?

Odpowiedź na to pytanie nie jest tak prosta jak mogłoby się wydawać. Przede wszystkim należy odpowiedzieć sobie na pytanie czy Twój budżet jest wystarczający. Zakup aparatu to jedno, ale musisz pamiętać o zakupieniu kart pamięci, a także dedykowanych obiektywów. Warto mieć przynajmniej dwa szkła, co może wiązać się z dodatkowymi kosztami rzędu kilku tysięcy złotych. Jeśli jesteś gotowy na takie zakupy to Canon R6 Cię nie zawiedzie.  
Z drugiej strony osoby, które dopiero zaczynają przygodę z fotografią, nie będą w stanie wycisnąć wszystkich możliwości, jakie oferuje ten aparat. Na początek Canon R50, Canon RP czy Canon R8 mogą okazać się lepszym i przede wszystkim dużo tańszym wyborem. Jeśli jednak chcesz mieć profesjonalny aparat w swoich rękach, to za jakiś czas gdy poznasz podstawy fotografii, ten sprzęt zapewni Ci możliwość robienia świetnych zdjęć, a także swobodnego wykonywania reportaży. 
Bartłomiej Mazurek
Bartłomiej Mazurek

Dziennikarz i fotograf. Miłośnik nowych technologii, a w szczególności sprzętu z logo nadgryzionego jabłka. W wolnych chwilach zajmuje się prowadzeniem mediów społecznościowych i graniem na konsoli.