Już 19 października Google zaprezentuje dwa najnowsze flagowce Google Pixel 6 oraz Google Pixel 6 Pro. Do sieci trafiają coraz ciekawsze informacje, które mówią nam niemal wszystko o nowościach, jakie zadebiutują w smartfonach. Prawdopodobnie to nie koniec nowości, jakie przygotował dla nas amerykański gigant!
Na premierę nowych telefonów Google kazał nam czekać naprawdę długo. Już niebawem dowiemy się, jakie nowości zostaną wprowadzone do flagowych modeli. Część informacji już wyciekła do sieci, dlatego o nowych urządzeniach wiemy naprawdę wiele!
Przede wszystkim Google Pixel 6 otrzyma panel AMOLED o przekątnej 6,4 cala i rozdzielczości 1080x2340 px. Warto wspomnieć, że użytkownicy będą mieli do dyspozycji odświeżanie 90 Hz, co wpłynie na płynność animacji.
Jeszcze ciekawiej zapowiada się Google Pixel 6 Pro, który będzie dysponował panelem o przekątnej 6,71 cala i rozdzielczością 1440x3120 px. Wyświetlacz LTPO AMOLED dodatkowo wspiera 120 Hz odświeżanie ekranu. W ten sposób wyświetlany obraz będzie niemal perfekcyjny!
Głównym punktem konferencji ma być prezentacja autorskiego procesora Google Tensor chip, który został wykonany w 5 nm procesie technologicznym. Jednostka ma mieć 4 wydajne rdzenie o taktowaniu 1,8 GHz, 2 rdzenie o taktowaniu 2,25 GHz oraz kolejne dwa rdzenie z taktowaniem 2,8 GHz. Nieoficjalnie mówi się, że ta jednostka ma zapewnić 80% wzrost wydajności względem poprzednich modeli. Pojemność baterii w Google Pixelu 6 będzie wynosiła 4600 mAh, natomiast w Pixelu 6 Pro 5000 mAh. Nowy procesor będzie lepiej zarządzał energią, co powinno przełożyć się na dłuższy czas pracy.
Możliwości fotograficzne telefonów Google mają być jeszcze większe niż w poprzednich generacjach. To zasługa całkowicie nowego zestawu kamer. W standardowym aparacie zastosowano 50-megapikselową matrycę Samsung GN1, która ma rejestrować nawet do 150% więcej światła niż Google Pixel 5. Drugi aparat ma być szerokokątny i oferować rozdzielczość 12 Mpix. Taka konfiguracja znajdzie się w standardowym Pixelu 6.
Wersja Pro dodatkowo będzie wspomagana przez teleobiektyw 48 Mpix, który pozwoli na 4-krotne przybliżenie optyczne. Niestety, ale na temat zastosowanych technologii w tym obiektywie wciąż wiemy niewiele. Z przodu najpewniej pojawi się szerokokątna kamera do selfie z kątami widzenia wynoszącymi 94 stopnie.
Co jeszcze nowego pojawi się w aparatach? Przede wszystkim udoskonalony tryb portretowy z różnymi opcjami rozmycia. Ciekawą funkcją ma być Magic Eraser, czyli narzędzie automatycznie usuwające ludzi i obiekty ze zdjęć.
Niemal na pewno zobaczymy nową podstawkę ładującą Pixel Stand, która została stworzona właśnie z myślą o nowych flagowcach. Według wielu doniesień Google pracuje również nad składanym smartfonem, jednak raczej nie zobaczymy go 19 października.
Google Pixel 6 najprawdopodobniej zostanie wyceniony na kwotę 649 euro. Za wersję Pro trzeba będzie zapłacić 899 euro. Wciąż nie wiadomo, czy urządzenie zadebiutuje wyłącznie w Stanach Zjednoczonych. Od lat dostępność smartfonów Pixel w Polsce jest mocno ograniczona.