Data publikacji:

Jak podłączyć kolektor słoneczny do bojlera? Poradnik krok po kroku

Kolektor słoneczny służy do podgrzewania ciepłej wody użytkowej w domu. Najpopularniejszym sposobem jego połączenia z instalacją w domu jest zastosowanie czynnika grzewczego, najczęściej roztworu glikolu, który nagrzewa się w kolektorze, a później oddaje ciepło do zbiornika z wodą przez wymiennik. Innym rozwiązaniem są solarne ogrzewacze wody, które podłącza się bezpośrednio do instalacji wodnej – woda z kolektora płynie w instalacji. Oto krótka instrukcja jak podłączyć kolektor słoneczny do bojlera i jakie dodatkowe elementy instalacji, oprócz samego kolektora, należy zakupić. Pamiętajmy jednak, aby w razie wątpliwości skorzystać z pomocy doświadczonego fachowca.

kolektor słoneczny

Jak podłączyć kolektor słoneczny do instalacji?

Kolektor słoneczny pobiera energię cieplną do czynnika grzewczego – roztworu glikolu propylenowego – który przez niego przepływa, a następnie przekazuje za pomocą wymiennika do zasobnika ciepłej wody użytkowej, będącego częścią instalacji grzewczej budynku. Zasobnik ciepłej wody użytkowej to duży, zwykle 200 – 300 litrowy, zbiornik w izolacji termicznej z wymiennikiem cieplnym, podłączonym do kotła grzewczego. Wymiennik najczęściej ma formę wężownicy, ale stosowane są także wymienniki płytowe. Jeśli chcemy podłączyć do niego oprócz kotła gazowego także instalację solarną, jako dodatkowe źródło ciepła, musimy wybrać model wyposażony w dwie niezależne wężownice. Jedna będzie nadal podgrzewana przez kocioł gazowy w zimie oraz pochmurne dni, a druga uzupełni ciepło z kotła energią słoneczną.

Ponieważ kolektor słoneczny znajduje się na zewnątrz budynku, musimy doprowadzić przewód z gorącym glikolem do wnętrza pomieszczenia, gdzie znajduje się zasobnik i podłączyć do górnego wejścia wolnej wężownicy. Przewód powrotny, odprowadzający schłodzony czynnik grzewczy, wędruje do modułu pompowo-sterowniczego, wyposażonego dodatkowo w naczynie wzbiorcze, a następnie wraca do kolektora. Przewód ciepły wyprowadzamy z górnej części kolektora, a zimny wraca do jego dolnej części. Przewody na całej długości powinny posiadać izolację termiczną.

Kolektor słoneczny do bojlera – co trzeba dokupić?

Oprócz oczywiście samego kolektora, którego dobór to temat na osobny artykuł, potrzebne będzie jeszcze kilka wspomnianych wcześniej elementów instalacji:

  • Zasobnik c.w.u. z dwiema osobnymi wężownicami – duży zbiornik, pozwalający jednocześnie korzystać z kotła gazowego i uzupełniać go energią z kolektora słonecznego.
  • Zespół pompowo-sterowniczy - przystosowany do pracy z glikolem zespół pomp i automatyki, który jest wyposażony w tryb urlopowy, chroniący instalację przed przegrzaniem w słoneczne dni bez poboru wody.
  • Naczynie wzbiorcze przeznaczone do instalacji solarnej – ten element pełni w instalacji solarnej znacznie ważniejszą rolę, niż zwykły zbiornik w instalacji c.o. Służy do wyrównania ciśnienia i przyjęcia nadmiaru roztworu glikolu. Zwykle jest też wyposażone w wymienną membranę, ze względu na dużo bardziej agresywne środowisko pracy niż w zwykłej instalacji c.o.

Jak podłączyć solar do bojlera – solarny ogrzewacz wody

Warto podkreślić, że opisane powyżej połączenie dotyczy obiegu roztworu glikolu przez wymiennik, a nie doprowadzenia wody ogrzewanej w kolektorze, a następnie zużywania jej w kranie. Takie rozwiązanie, chociaż prostsze, też jest stosowane. Woda w tego rodzaju kolektorze jest pod normalnym ciśnieniem pochodzącym z sieci wodociągowej. Jednak, aby zapewnić skuteczny obieg, konieczne jest zastosowanie pompy, raczej nie małej pompy obiegowej, ale podobnej do tej używanej w centralnym ogrzewaniu.

Należy przy tym pamiętać, o pewnych wyzwaniach, jakie napotkamy chcąc zbudować prawidłowo działającą instalację tego typu. Po pierwsze należy wyposażyć ją w czujniki temperatury, chroniące zarówno przed przegrzewaniem, jak i zamarzaniem – instalację trzeba opróżnić z wody przed nadejściem mrozów. Należy też pamiętać o włączeniu ciepłej wody z kolektora do instalacji domowej w punkcie, który nie będzie powodować zbytnich skoków temperatury w kranach oraz rozwarstwienia wody o różnej temperaturze w zasobniku.

Jeszcze inny problem to kwestie sanitarne – woda podawana do kolektora nie jest sterylna, a w dni o umiarkowanej temperaturze będzie tworzyć środowisko do rozwoju bakterii. Ostatnim problemem jest osadzanie się kamienia w mocno ogrzewanej instalacji o dużym przepływie świeżej, najczęściej twardej wody. Pamiętajmy, że kocioł gazowy grzeje wciąż tę samą wodę w instalacji centralnego ogrzewania i wymienniku wody użytkowej, a woda w zasobniku rzadko przekracza temperaturę 35 stopni. Tymczasem w kolektorze wypełnionym wodą, temperatura może spokojnie przekraczać 50 czy nawet 70 stopni, co przyspiesza wytrącanie minerałów.

Autor: Szymon Wachal