Data publikacji:

Czy warto kupić aparat Nikon Z9? Czy to wybór dla profesjonalistów? 

Nikon Z9 to profesjonalny pełnoklatkowy bezlusterkowiec, który zachwyca nie tylko pod względem jakości zdjęć, ale również możliwości filmowych, jakie ma do zaoferowania. Odpowiadamy na pytanie, czy warto kupić ten aparat, a także dla kogo będzie najlepszym wyborem.
nikon z9

Obudowa i wizjer

Nikon Z9 to nie aparat fotograficzny dla amatora. Model ten powstał z myślą o prefosjonalnej fotografii. Obudowa jest charakterystyczna dla całej serii Z, co oznacza, że mamy do czynienia z bardzo solidną konstrukcją. Szkielet wykonano ze stopu magnezu, natomiast cała konstrukcja została uszczelniona i zabezpieczona w taki sposób, aby wytrzymała najbardziej ekstremalne warunki pogodowe. Skrajne temperatury, kurz czy deszcz na tym aparacie nie zrobią najmniejszego wrażenia.
Nikon Z9 ma zintegrowany z korpusem uchwyt do zdjęć pionowych. To bardzo wygodne rozwiązanie, które nie tylko wpływa na komfort pracy, ale również czas pracy. Producent zastosował jeden bardzo duży akumulator, który ma wydłużyć działanie. W standardowym korpusie nie byłoby to możliwe! Interesującym rozwiązaniem w nowym Nikonie Z9 są podświetlane przyciski. To szczególnie sprawdzi się podczas robienia zdjęć w słabych warunkach oświetleniowych.  
W porównaniu do innych modeli Nikona ergonomia oraz układ przycisków został zachowany. Jedyną zmianą jest przeniesienie przycisku odtwarzania z lewego górnego rogu do prawego dolnego rogu. To drobnostka, ale najwierniejsi fani marki na pewno dostrzegą tą subtelną zmianę.  
Obudowa Nikona Z9 została wyposażona w odchylany pod kątem 90 stopni ekran. Można go odchylić zarówno w pionie jak i poziomie. To wygodne rozwiązanie, które w codziennym użytkowaniu sprawdzi się znakomicie.  
Nowy bezlusterkowiec Nikona korzysta z najwyższej klasy wizjera elektronicznego, który ma jasność wynoszącą aż 3000 nitów! Ponadto mamy częstotliwość odświeżania wynoszącą 120 kl./s, co przekłada się na brak jakichkolwiek opóźnień przy podglądzie. Jedynym rozczarowaniem może być dość niska rozdzielczość wynosząca 3,69 miliona punktów. Na szczęście ta wartość nie ma przełożenia na rzeczywistość i w normalnym użytkowaniu wizjer nie stanowi większego problemu.  

Autofokus

W bezlusterkowcu klasy premium spodziewamy się, że system ustawiania ostrości będzie po prostu niezawodny i tak jest w rzeczywistości. Nikon Z9 rozpoznaje ludzi, pojazdy oraz zwierzęta. Nie ma tutaj problemu również z wykryciem oka, twarzy, bądź tułowia. Algorytm radzi sobie bardzo dobrze z wykrywaniem zwierząt takich jak koty, psy, czy ptaki. W fotografii natury z pewnością będzie to bardzo przydatne! Aparat automatycznie wykrywa dany obiekt i dostosowuje do niego ustawienia. Przypomnijmy, że w wielu aparatach konkurencji trzeba samodzielnie wybrać jaki obiekt będzie wykrywany.  
Matryca CMOS w połączeniu z mocowaniem obiektywów typu Z pozwala na przetwarzanie i przesyłanie obliczeń autofokusa z  szybkością 120 kalkulacji na sekundę. Aparat wykorzystuje zaawansowane śledzenie 3D i śledzi obiekty z niezwykłą precyzją. Aparat reaguje błyskawicznie na zmiany pozycji, orientacji oraz prędkości danego obiektu. To sprawia, że przy dynamicznych ujęciach nie ma mowy o pomyłce w ustawieniu ostrości.   

Matryca i stabilizacja  

Nowy Nikon Z9 korzysta z zupełnie nowej, pełnoklatkowej warstwowej matrycy CMOS o rozdzielczości 45,7 Mpix. Nowością i zaskoczeniem jest fakt, że Nikon zdecydował się na zastosowanie wyłącznie migawki elektronicznej. Ale innowacyjne rozwiązanie w połączeniu z procesorem EXPEED 7 daje świetną jakość obrazu i to co najważniejsze szybkość rejestracji zdjęć jest zaskakująco dobra.
Dla profesjonalistów ważną informacją będzie to że nie ma tutaj efektu rolling shutter, który powoduje, niepełny odczyt obrazu, co z kolei może prowadzić do zniekształceń widocznych na nagraniach, czy fotografiach. Na szczęście producent odrobił lekcję i taki problem w tym modelu nie występuje. Powłoka matrycy wytwarza pole magnetyczne, które ma za zadanie odpychać cząsteczki kurzu. Powłoka fluorowa znacznie ułatwia usuwanie zanieczyszczeń, więc nie trzeba przejmować się przypadkowymi zabrudzeniami sensora.  
Zakres dynamiczny matrycy jest zadowalający i tak naprawdę adekwatny do klasy aparatu. Matryca generuje niskie szumy, dlatego bez obaw można ustawić wyższe czułości ISO, gdy mamy słabe warunki oświetleniowe. Aparat bezlusterkowy jest w stanie wykonywać zdjęcia z szybkością 20 kl./s, co w szybkiej serii pozwoli na zarejestrowanie 1000 zdjęć! W przypadku nagrywania filmów mamy możliwość ustawienia 120 kl./s.  
Stabilizacja obrazu wbudowana w korpus działa w pięciu kierunkach i można ją połączyć ze stabilizacją obiektywów VR. Dzięki temu można wydłużyć czas otwarcia migawki nawet o 6 stopni. Na tym polu Nikon nie odstaje od konkurencji!  

Praca na baterii

Nikon Z9 korzysta z akumulatora EN-EL18D, który jest najnowszą wersją. Według producenta na jednym cyklu ładowania jesteśmy w stanie wykonać około 740 zdjęć biorąc pod uwagę, że korzystamy z głównego wyświetlacza. W momencie, gdy będziemy korzystać z elektronicznego wizjera, to powinniśmy być w stanie zrobić około 700 zdjęć. Dzięki temu że mamy do czynienia z powiększonym ogniwem, to te rezultaty są naprawdę dobre i przypominają czasy lustrzanek. Na baterię w Nikonie Z9 raczej nikt nie będzie narzekać.  

Dla kogo Nikon Z9 będzie najlepszym wyborem?

Nikon Z9 to aparat po który w pierwszej kolejności sięgną zawodowi fotografowie. Cena wynosząca niemal 24 tys. złotych wielu amatorów może odstraszyć. Ale w rzeczywistości otrzymujemy doskonałe narzędzie pracy, które sprawdzi się w pracy fotoreportera, fotografa krajobrazu czy fotografa ślubnego.
Dzięki możliwości nagrywania w rozdzielczości 8K z pewnością zwrócą na niego uwagę filmowcy. Jakość zdjęć i filmów w tym modelu jest po prostu doskonała. Jeśli zestawimy aparat z obiektywem wysokiej klasy, to mamy do dyspozycji zestaw prawie doskonały.  

Czy warto kupić aparat Nikon Z9?  

Nikon Z9 to aparat, który ma wszystko czego potrzebujesz zaczynając od solidnej obudowy a kończąc na wprost idealnym systemie autofokusa. Nowy aparat na tle flagowych modeli konkurencji wypada bardzo dobrze. Tak naprawdę to pierwszy profesjonalny aparat Nikona, który został dopracowany w każdym calu. Można powiedzieć, że jest to godny następca takich modeli jak Nikon D5 czy Nikon D6.
Użytkownicy Nikona, którzy wybiorą ten aparat będą mogli poczuć się jak w domu. Ergonomia, obsługa, a także rozmieszczenie przycisków pozostały bez zmian. Najmocniejszą stroną tego bezlusterkowca jest jego błyskawicznie działanie. Niezależnie od sytuacji Nikon Z9 jest zawsze gotowy do pracy i to wyróżnia go na tle innych modeli! 
Bartłomiej Mazurek
Bartłomiej Mazurek

Dziennikarz i fotograf. Miłośnik nowych technologii, a w szczególności sprzętu z logo nadgryzionego jabłka. W wolnych chwilach zajmuje się prowadzeniem mediów społecznościowych i graniem na konsoli.