Data modyfikacji:

Podstawka chłodząca pod laptopa. Czy warto ją kupić?

Laptopy znajdują się obecnie w większości polskich domów, często na jedną rodzinę przypada po kilka komputerów, które wykorzystane są zarówno do nauki, pracy, jak i rozrywki. Intensywnie używane przenośne PC potrafią nagrzewać się do bardzo wysokich temperatur, co negatywnie wpływa na ich wydajność oraz żywotność. Gorąca obudowa urządzenia wpływa też negatywnie na komfort użytkownika. Rozwiązaniem tych problemów może być podstawka chłodząca do laptopa, czy jednak warto zainwestować w ten gadżet? Postarajmy się odpowiedzieć na to pytanie.
podkładka chłodząca

Jak działa i jak zbudowana jest podstawka chłodząca do laptopa?

W sklepach znajdziemy wiele zwykłych podstawek pod laptopa, które wykonane są z drewna lub plastiku. Dzięki nim można wygodnie pracować z komputerem na kolanach, siedząc na miękkiej kanapie, na tarasowym leżaku lub leżąc w łóżku. Czym zatem różnią się od nich podstawki chłodzące? W przeciwieństwie do nich, są one wyposażone w jeden lub kilka wentylatorów o średnicy do 12 do nawet 20 centymetrów, a ich blat jest wykonany z ażurowej metalowej lub plastikowej siatki. Konstrukcja ta pozwala na cyrkulację powietrza w podstawie obudowy komputera, co obniża temperaturę osiąganą przez urządzenie.
Zdecydowana większość podstawek chłodzących wymaga zewnętrznego źródła zasilania. Nie musimy jednak przejmować się dostępem do gniazdka elektrycznego, albo używać przedłużaczy. Gadżet pobiera bowiem energię bezpośrednio z portu USB komputera. Wystarczy więc tylko krótki kabel połączeniowy. Jeżeli korzystamy równocześnie z innego sprzętu USB, przyda się również rozdzielacz lub Hub USB.
Co ciekawe, niektóre modele podstawek mogą spełniać rolę huba, ponieważ mają kilka dodatkowych portów wejściowych USB. Włączona podstawka nie wpłynie w dużym stopniu na zużycie energii komputera, wręcz przeciwnie może je nawet obniżyć, zapobiegając przegrzewaniu się akumulatora. Warto pamiętać, że wentylatory nie zawsze muszą być włączone, czasami producenci montują dodatkowo wyłącznik odcinający zasilanie wentylatorom, a nawet pozwalają na sterowanie ich obrotami.

Czy potrzebuję podstawki chłodzącej? Czy warto ją kupić?

Pojawia się zatem pytanie, czy warto kupić podstawkę chłodzącą? Jeżeli korzystamy z niewielkiego laptopa i wykonujemy na nim proste czynności, rzadko kiedy sprzęt osiągnie temperatury wpływające na jego wydajność. Sprawa wygląda zgoła inaczej w przypadku laptopów o mocniejszej konfiguracji, które wydzielają ogromne ilości ciepła podczas pracy z wymagającymi aplikacjami. Podstawki chłodzące są również naturalnym wyborem graczy. Należące do nich komputery mają bowiem na pokładzie potężne układy graficzne oraz szybkie procesory, którym pomoże nawet odrobina dodatkowego chłodzenia.
Pamiętajmy, że nadmiernie przegrzewający się komputer nie tylko skraca żywotność baterii oraz innych komponentów. Zbyt wysoka temperatura prowadzić może do występowania błędów systemowych, spowolnienia pracy systemu operacyjnego, a nawet jego kompletnego zawieszenia się lub wymuszonego restartu.
Podstawka chłodząca jest też ratunkiem dla peceta podczas najbardziej upalnych dni, kiedy jego system chłodzenia ma największe trudności. Nawet jeżeli nie czujemy potrzeby włączenia wentylatorów, podstawki chłodzące są nadal przydatnym gadżetem, pozwalają korzystać z laptopa w wygodniejszej pozycji i pełnią rolę huba USB, dzięki któremu podłączymy dodatkowe urządzenia.

Ile kosztować będzie podstawka chłodząca?

Ceny podstawek chłodzących nie są wygórowane. Podstawki chłodzące pod laptopa mogą kosztować od kilkunastu do kilkuset złotych. Jeżeli zależy nam na dobrym chłodzeniu, nie warto sięgać po najtańsze modele, warto dopłacić kilkanaście lub kilkadziesiąt złotych do modelu, który zapewni lepszą wydajność oraz jakość wykonania. Zakup podkładki może bowiem zwrócić się w dość szybkim tempie.

Co bierzemy pod uwagę podczas zakupu podstawki chłodzącej?

Na co zwracamy szczególną uwagę podczas wyboru podstawki chłodzącej? Dwoma najważniejszymi cechami gadżetu jest liczba i typ posiadanych wentylatorów, a także budowa i jakość wykonania produktu. Zajmijmy się najpierw tą pierwszą kwestią. Teoretycznie, im więcej wiatraków, tym skuteczniej będą one schładzać komputer. Warto jednak pamiętać, że będą one generować spory hałas, który może być rozpraszający. Im mniejsza średnica łopatki, tym mocniejszy jest wydawany podczas pracy dźwięk. Zdarza się więc, że lepsze okazać mogą się modele z jednym lub dwoma dużymi, acz wolniejszymi wentylatorami. Przydatna okaże się więc tutaj przywołana już funkcja kontroli obrotów.
Przejdźmy teraz do konstrukcji. Idealne podkład chłodząca powinna być względnie lekka, pozwalając na łatwe przenoszenie z miejsca na miejsce. Podczas zakupów omijamy najtańsze modele wykonane głównie z plastiku. Zastosowane w nich tworzywa o niskiej jakość będą wydzielał przy podgrzewaniu charakterystyczny zapach i z czasem mogą się odkształcać. Dobrym pomysłem są więc podstawki z elementami wykonanymi ze stali lub aluminium.
Podstawka chłodząca powinna być też przystosowana wielkością do naszego komputera. Warto nie zapominać to tym, by miała stabilne nóżki, a także oferowała możliwość regulacji nachylenia, co pozwala na zachowanie ergonomii i wygody pracy z komputerem, kiedy siedzimy w różnej pozycji.
autor: Michał Kułakowski