Niestety mowa jedynie o wodzie niegazowanej, za którą nie wszyscy przepadają. Miłośnicy gazowanej wody wciąż sięgają chętnie po wodę sklepową.
Alternatywą jest gazowanie wody kranowej w domu. Umożliwia to nowoczesny saturator, który ładnie zaprezentuje się na kuchennym blacie obok ekspresu do kawy czy tostera.
Dzięki własnoręcznemu gazowaniu wody oszczędzisz mnóstwo plastiku, a przy okazji zwolnisz się z obowiązku noszenia ze sklepu ciężkich zgrzewek wody. Zastanawiasz się, jaką wodę pić? Przekonaj się!
Co więcej, wzbogacasz o bąbelki taką ilość wody, jaką zamierzasz wypić w danym momencie, więc możesz cieszyć się świeżością zawsze. Wody kupowane w butelkach bardzo szybko tracą nasycenie CO2, a końcówka bywa niesmaczna.
Działanie ekspresu do gazowania wody jest niezwykle proste. Dwutlenek węgla dostarczany jest pod ciśnieniem do specjalnej butelki. Urządzenie nie wymaga podłączenia do prądu, więc można umieścić je w dowolnym miejscu, a także zabrać na kemping czy plenerową imprezę.
Następnie należy docisnąć spust, a długość jego przytrzymania wpłynie na stopień nagazowania. O poziomie gazu poinformują cię ikonki umieszczone na przodzie urządzenia.
Nie trzeba obawiać się o to, że butelka wybuchnie. W razie zbyt wysokiego ciśnienia zdziała zawór bezpieczeństwa.
Biorąc pod uwagę wydajność na poziomie 60 litrów (w zależności od stopnia nagazowania), cena nie odbiega znacząco od wód sklepowych. Tajemnicą poliszynela jest jednak fakt, że można napełnić zbiornik CO2 znacznie taniej.