Data modyfikacji:

Jak uratować zalany laptop?

Sąsiedztwo elektronika plus woda zazwyczaj nie kończy się dobrze. Podobnie jest z kawą, herbatą czy sokiem – jeśli postawisz je obok komputera, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że się wyleją właśnie na klawiaturę. Jak uratować zalany laptop? Jest kilka kroków, które musisz wykonać, by zminimalizować szkody.

Jak uratować zalany laptop?

Laptopy mają wyjątkową zdolność przyciągania płynów znajdujących się w pobliżu. Skutki mogą jednak być opłakane dla sprzętu, a także dla twojego portfela.
To jedno z najczęściej powtarzających się pytań osób kontaktujących się z serwisami komputerowymi. Przede wszystkim nie stawiać kubka z kawą w promieniu metra od komputera. A jeśli już nie uda się zachować tej bezpiecznej odległości i kawę lub herbatę musisz mieć pod ręką podczas pracy na sprzęcie, wybieraj specjalne kubki z pokrywką – modele termiczne zazwyczaj je mają, w pokrywki wyposażone są też kubki okolicznościowe, zwłaszcza modele bożonarodzeniowe i zimowe. Im stabilniej zamykana jest przykrywka, tym lepiej będzie chroniła płyn w kubku, gdy ten się przewróci.
Istotny jest też płyn, który zalał nasz laptop. Żaden nie jest bezpieczny, ale czysta woda może wyrządzić mniej szkód, ponieważ nie zawiera dodatkowych związków chemicznych, barwników, które, np. tak jak cukier, mogą przyspieszać korozję podzespołów.

Jak uratować zalany laptop? Najważniejsza jest szybka reakcja

Jeśli jednak zdarzy się tak, że stojący w pobliżu komputera kubek wyleje swoja zawartość np. na klawiaturę, trzeba działać. I to szybko! Gdy zmoczysz laptop, musisz reagować natychmiastowo. Liczy się każda sekunda.
Przedostanie się cieczy do najważniejszych podzespołów może doprowadzić do poważnych konsekwencji. Woda szybko rozprzestrzenia się i wnika w mechanizm urządzenia, dlatego im szybciej zareagujesz, tym mniej wody dostanie się do środka i mniejsze będą uszkodzenia. Chodzi o to, by jak najmniej podzespołów elektronicznych uległo zamoczeniu się.

Zalany laptop. Co robić? Wyłącz prąd

By uniknąć uszkodzeń lub je zminimalizować, gdy tylko zauważysz zalanie, natychmiast wyjmij wtyczkę z gniazdka, jeśli laptop jest włączony do zasilania. Prąd w zetknięciu z wodą może spowodować spięcie, a to z pewnością uszkodzi mechanizm, dlatego jak najszybciej odłącz wtyczkę. Wyjmij też jak najszybciej zewnętrzne nośniki pamięci i urządzenia takie, jak np. myszka, ponieważ są to potencjalne źródła spięcia.

Usuń wodę po zalaniu laptopa

Jeżeli na powierzchni urządzenia znajduje się nadal ciecz, to jak najszybciej się jej pozbądź. Można użyć do tego miękkiej suchej szmatki lub ręcznika papierowego. Przekręć laptop i ułóż na ręczniku w taki sposób, by woda, która wpadła do wewnątrz, miała możliwość wydostania się z urządzenia zgodnie z kierunkiem grawitacji. Laptop nie może pozostać ustawiony w naturalnej dla siebie pozycji! Ustaw go tak, by woda mogła wyciekać z klawiatury i wszystkich innych otworów.
Chodzi o to, by usunąć jak najwięcej wilgoci na etapie, gdy laptop nie jest jeszcze rozkręcony. Użyj więc papierowych ręczników, chusteczek lub tego, co akurat masz pod ręką. Tego procesu nie warto przyspieszać, ponieważ na pierwszy rzut oka może wydawać się, że laptop jest już suchy i może znowu działać. Później okazuje się, że wewnętrz podzespołów powstała mikrokorozja, która doprowadziła do spięcia i tym samym na dobre uszkodziła płytę główną. 
Suszenie trwa zazwyczaj kilka godzin, ale nie wolno go przyspieszać używając np. suszarki – ważne, by proces schnięcia przebiegał naturalnie, zaś suszenie gorącym i mocnym podmuchem może spowodować rozprzestrzenienie się płynu po większej powierzchni podzespołów. Z tych samych powodów nie używaj odkurzacza.
Gdy zauważysz, że woda już nie wycieka z obudowy, to znak, że należy przejść do następnego kroku.

Rozkręć obudowę zalanego laptopa

Kroki, które podjąłeś w celu wyczyszczenia laptopa, to tak naprawdę pierwszy etap. O tym, jak poważne szkody wyrządziło zalanie laptopa, dowiemy się dopiero po jego rozkręceniu.
Zanim rozkręcisz laptopa, jeszcze raz wykonaj dokładne czyszczenie zewnętrznych elementów. Do tego można użyć chusteczek lub ściereczki z mikrofibry. Po odkręceniu dolnej pokrywy zobaczymy, jak wygląda wnętrze laptopa. Jeżeli jest całkowicie suche, to może oznaczać, że zareagowałeś odpowiednio szybko i ciecz nie dostała się do podzespołów. 
W przypadku, gdy pod obudową znajduje się ciecz, konieczne będzie jej usunięcie. Pamiętaj, aby każdą czynność wykonywać bardzo ostrożnie.
Odkręcenie obudowy nie jest łatwe – trzeba zwrócić uwagę na drobne śrubki, których jest wiele, i nie zgubić ich. Zalecamy udać się do serwisu, ponieważ pracownicy dysponują narzędziami, które pozwolą ocenić skalę szkód. Warto wiedzieć o tym, że do serwisu oddajemy laptopa, który przeszedł proces suszenia. W innym wypadku serwisant może odmówić przyjęcia sprzętu do naprawy. 

Wyjmij baterię

Jeśli uda ci się odkręcić samodzielnie obudowę, możesz wyjąc baterię. Nie zawsze jest to możliwe, ponieważ może ona być częścią płyty głównej. Oddaj laptop w ręce kogoś, kto będzie umiał określić, gdzie znajduje się bateria i jak ją wyjąć.

Sprawdź, czy zalany laptop dalej nie włącza się

Jeśli nie decydujesz się na samodzielne wyjęcie baterii lub uważasz, że jest to niemożliwe, ewentualnie widać że nie została zalana, może po nałożeniu obudowy podjąć próbę włączenia komputera. Włącz urządzenie do sieci i włącz przyciskiem.
Jeśli kilka prób jest nieskutecznych, nie pozostanie ci nic innego jak oddanie laptopa do profesjonalnego serwisu. Specjaliści będą w stanie oszacować straty i możliwości naprawy oraz koszty. Czy zalany laptop będzie działał? Musisz się też liczyć z czarnym scenariuszem – możliwe, że danych z twardego dysku nie uda się odzyskać, a naprawa laptopa nie będzie możliwa.

Jakich kroków nie wolno podejmować podczas czyszczenia laptopa? 

Czytając porady dotyczące suszenia laptopa, możesz natrafić na wiele mitów z tym związanych. Jednym z najpopularniejszych jest suszenie laptopa przy użyciu ryżu. Założenie jest takie, aby urządzenie umieścić w dużej misce z ryżem. Jego właściwości mają pomóc przy odprowadzeniu cieczy z urządzenia. To niestety w praktyce nie ma żadnego zastosowania. Włożenie laptopa do ryżu wiążę się z tym, że ziarenka mogłyby przedostać się do komponentów i wyrządzić jeszcze więcej szkód. 
Jeżeli zamierzasz czyścić laptopa przy użyciu sprężonego powietrza, to nie rób tego bez rozkręcania obudowy. Powietrze może wepchnąć resztę cieczy pod obudowę, a to jeden z najgorszych scenariuszy, jaki może cię spotkać. 
W czyszczeniu zalanego laptopa złym doradcą jest pośpiech. Użytkownicy myślą, że wytarcie obudowy i uruchomienie laptopa po godzinie od zdarzenia jest wystarczające. Niestety to zbyt mała ilość czasu i na pewno nie uda się usunąć cieczy tak szybko. Tak jak pisaliśmy wcześniej zbyt szybkie uruchomienie laptopa może wróżyć jego koniec. 

Jak zabezpieczyć laptopa przed zalaniem? 

Tak naprawdę nie ma złotego środka na zabezpieczenie laptopa przed zalaniem. Zalecamy przede wszystkim ostrożność. Korzystając z urządzenia staraj się nie stawiać napojów tuż obok urządzenia. Odstawienie kubka z kawą z dala od laptopa może uratować go, a Tobie przede wszystkim zaoszczędzi czasu i nerwów. W sklepach znajdziemy obudowy wodoodporne do laptopów, które również zabezpieczają go przed uszkodzeniami. Jeżeli zdarza Ci się pracować w trudnych warunkach, to może być jakieś wyjście z całej sytuacji. 

Podsumowanie

Zalanie laptopa cieczą to poważny problem, który może być tragiczny w skutkach. W całym procesie liczy się opanowanie oraz szybki czas reakcji. Najważniejsze, aby pozbyć się cieczy zarówno z zewnątrz jak i ze środka. Mimo wszystko warto udać się do serwisu i oddać laptopa na kompletne sprawdzenie. Dzięki temu będziesz miał pewność, że Twój sprzęt nadal będzie działał bez zarzutów. 
Zdjęcie: insidecreativehouse / Envato Elements
Agnieszka Jastrzębska
Agnieszka Jastrzębska

Dla redakcji serwisów Ceneo najchętniej piszę o modzie. I choć strojenie się, to szczyt próżności, to w przysłowiu „jak cię widzą, tak cię piszą” jest wiele prawdy. A w dzisiejszych czasach moda to także mocny nośnik światopoglądu, o czym przekonuje np. jedna z moich ulubionych projektantek, Vivienne Westwood. Lubię też pisać o wnętrzach, ponieważ to one tworzą naszą codzienność. Chętnie doradzam też rodzicom, ponieważ rodzicielstwo to wielka i pouczająca przygoda. Rekomenduję też dobre książki i ciekawe miejsca na świecie. Prywatnie jestem mamą 11-latki, pracuję z dziećmi, uczę się grać na gitarze i planuję trenować boks.