Golenie nóg nie ma wcale tak długiej tradycji, jakby mogło się na pierwszy rzut oka wydawać. Jeszcze przed I wojną światową uznano by to za ogromną ekstrawagancję, a znaczna większość kobiet w rozwiniętych krajach w ogóle nie goliła w tamtych czasach skóry. Zupełnie inaczej wyglądało to już w latach 60. XX wieku — 98% pań w wieku do 44 lat goliło regularnie nogi, do czego zachęcały coraz liczniejsze reklamy. Wiązało się to z modą na coraz krótsze spódnice oraz coraz cieńsze pończochy. Dziś nie tylko gładkie nogi, lecz także brak owłosienia w innych partiach ciała to już norma. Nie bez znaczenia jest także fakt, że obecnie kobietom dużo łatwiej jest utrzymać gładką skórę, dzięki takim urządzeniom, jak golarka damska czy depilator.