Data publikacji:

Jak doładować Paysafecard przez telefon? Poradnik

Karta Paysafecard to wygodny i bezpieczny sposób na opłacanie zakupów w tysiącach sklepów internetowych. Można kupić ją stacjonarnie i online. Co warto wiedzieć?  
jak doładować paysafecard przez telefon

Co to jest Paysafecard?

Paysafecard to tzw. karta przedpłacona (prepaid), jedna z metod płatności internetowych. To nowoczesny i wyjątkowo bezpieczny środek płatniczy, który pozwala na robienie zakupów online na całym świecie. Tym, co wyróżnia tę metodę od tradycyjnych kart używanych do płatności w internecie, przelewów czy opłat za pomocą kodów BLIK, jest pełna anonimowość podczas transakcji. Nie trzeba podawać swoich danych osobowych ani numeru karty, żeby kupować online. Paysafecard można kupić stacjonarnie za wybraną kwotę; podczas zakupów online podaje się jej kod składający się z szesnastu znaków.
Do korzystania z Paysafecard konieczne jest założenie konta w usłudze PSC. Dzięki temu można swoje konto zasilać dowolnymi kwotami, na przykład wygodnie za pośrednictwem smartfona. Zastanawiasz się, jak doładować Paysafecard przez telefon lub stacjonarnie? Podpowiadamy. 

Jak doładować Paysafecard przez telefon?

Zakupioną kartę Paysafecard można bardzo wygodnie doładowywać za pomocą aplikacji bankowej w telefonie. Jest możliwość wykonania zwykłego przelewu lub skorzystania z opcji wpisania kodu BLIK. Należy jednak pamiętać, że karty PSC nie doładujesz za pośrednictwem operatora swojej sieci komórkowej.

Jak doładować telefon przez Paysafecard?

Na dedykowanych stronach internetowych można doładować środki do wykorzystania w telefonie na kartę (poza abonamentem), zależy to jednak od operatora i tego, czy umożliwia taką formę płatności. 

Gdzie można kupić Paysafecard?

Kartę przedpłaconą, czyli Paysafecard, można kupić na oficjalnej stronie internetowej PSC, w wielu portalach internetowych oraz w kilku tysiącach sklepów stacjonarnych w całym kraju. Znajdziesz je między innymi w sieciach: 
  • Żabka; 
  • Auchan;
  • Media Expert;
  • Empik; 
  • Polo Market; 
  • Fresh Market; 
  • Ruch; 
  • Pepco;
  • Poczta Polska; 
  • Carrefour.
Z łatwością PSC kupić można również na stacjach benzynowych. 

Jakie są PSC? Paysafecard – nominały

Kartę Paysafecard można kupić o różnych nominałach, o takich samych wartościach w przypadku zakupów stacjonarnych, jak i online. Dostępne wysokości kart PSC to 20 zł, 30 zł, 50 zł, 100 zł oraz 200 zł. Można też wpłacać środki w obcej walucie, na przykład w euro, dolarach, funtach brytyjskich czy koronach norweskich – ale nie tylko! Warto zauważyć, że nie trzeba wykorzystywać wszystkich dostępnych środków podczas jednej transakcji, można raz doładowaną kartą płacić kilka razy, aż do wyczerpania środków. Należy jednak pamiętać o PSC i nie trzymać na niej nieużywanych środków zbyt długo, ponieważ po 12 miesiącach nieużytkowania karty zostanie pobrana z dostępnych środków opłata operacyjna w wysokości 10 zł. 

Paysafecard – dlaczego warto? 

Korzystanie z Paysafecard jest bardzo wygodne, zwłaszcza dla osób, które często robią zakupy online. Nie trzeba ciągle podawać danych karty płatniczej czy logować się do bankowości internetowej, żeby zlecić przelew. Zyskujesz więc czas, ale też poczucie bezpieczeństwa – decydujesz, ile środków chcesz mieć na PSC, więc jesteś zabezpieczony na wypadek ewentualnej kradzieży, nie tracąc wysokich kwot. Nie ma ryzyka cyberataku na konto bankowe, dzięki czemu jest to jedno z bezpieczniejszych obecnie rozwiązań w zakresie płatności internetowych. Co również jest istotne, Paysafecard działa w kilkudziesięciu krajach świata i można doładowywać ją środkami w różnych walutach, co pozwala na wygodnie robienie zakupów online niemal z każdego zakątka Ziemi. 
Zdjęcie: envato elements
Rita Turbiarz
Rita Turbiarz

Chętnie piszę o tematach związanych ze zdrowiem, aktywnością fizyczną, dbaniem o dom i ogród oraz o ciekawych książkach, filmach i grach (dla dużych i małych), chociaż spod mojego pióra wychodzi o wiele więcej. Gdy już oderwę się od klawiatury, to ćwiczę jogę, staram się coraz lepiej poznawać roślinną kuchnię i marzę o własnym psiaku – może kiedyś!