Chociaż zazwyczaj nie rozstajemy się ze swoim smartfonem, często przez roztargnienie lub na skutek różnych losowych okoliczności, zostawiamy go w trudnym do znalezienia miejscu, o którym za żadne skarby nie możemy sobie przypomnieć. Dotyczy to również kradzieży sprzętu. Lokalizacja aktywnego telefonu nie jest aż tak trudna, jak z pozoru mogłoby się wydawać. Nieco większy problem występuje jednak wówczas, gdy urządzenie jest rozładowane lub wyłączone. W artykule podpowiadamy, jak poradzić sobie z tym wyzwaniem, a także jakie środki zapobiegawcze na przyszłość możemy zastosować, by łatwiej znaleźć zgubę.