Migawka w aparacie pełni bardzo ważną funkcję. Najczęściej znajduje się pomiędzy obiektywem a materiałem światłoczułym (kliszy lub matrycy), na którym zostanie utrwalone zdjęcie. W stanie spoczynku migawka nie przepuszcza żadnego światła. Dopiero po naciśnięciu przycisku otwiera się na chwilę i ponownie zamyka.
Czas od otwarcia do zamknięcia migawki nazywa się czasem ekspozycji. Czas ekspozycji odgrywa istotną rolę szczególnie przy wykonywaniu zdjęć poruszających się obiektów. Zbyt długi czas ekspozycji sprawia, że zdjęcia obiektów będących w ruchu są „rozmazane”. Ale to, co czasem bywa wadą, może być również zaletą. Jedynie dzięki bardzo długiemu czasowi ekspozycji można wykonać zdjęcie błyskawicy rozświetlającej nocne niebo.
Sprawdź także, czym jest przysłona w aparacie oraz ISO w aparacie
Stosując inną analogię, zasadę działania migawki można porównać do działania ludzkiej powieki, która otwiera się tylko na moment, aby zarejestrować widok przed obserwatorem.
Migawka aparatu fotograficznego pojawiła się dopiero w latach 80. XIX w., a wśród jej wynalazców znalazł się także nasz rodak Stanisław Jurkowski, który nawet opatentował swój wynalazek i opublikował jego opis w piśmie „Fotograf”.
Szybkość migawki w aparacie cyfrowym to najkrótszy czas ekspozycji, jaki można uzyskać. Zależy ona w dużej mierze od rodzaju migawki.