NFC, czyli Near Field Communication, jest interfejsem, który odpowiada za bezpośrednią komunikację z kompatybilnymi urządzeniami. W odróżnieniu od modułu Bluetooth, NFC pozwala na komunikację pomiędzy urządzeniami elektronicznymi na odległość około 4–10 cm. Wówczas uruchamiane jest połączenie o niskiej prędkości. NFC jest wykorzystywane w przesyłaniu małych plików, a także do uruchamiania połączeń bezprzewodowych pomiędzy urządzeniami.
Przykładając telefon z NFC do kompatybilnego głośnika bezprzewodowego, po chwili nawiążemy połączenie za pośrednictwem modułu Bluetooth. To wygodne rozwiązanie, które wyklucza konieczność wpisywania hasła. Jednak największą popularność NFC zdobyło w systemie mobilnych płatności zbliżeniowych.
Moduł NFC umieszczony w telefonie jest w stanie nawiązać połączenie z terminalem płatniczym. Dzięki temu nie musimy mieć przy sobie karty płatniczej. Wystarczy telefon, skonfigurowana aplikacja i gotowe! Serwis Cashless.pl zebrał dane, z których wynika, że w okresie od kwietnia do czerwca 2021 roku, w Polsce wykonano 138,9 mln mobilnych płatności zbliżeniowych. Taki wynik jasno wskazuje, że użytkownicy chętnie korzystają z tego typu rozwiązań.
Niestety, wciąż wiele telefonów nie ma wbudowanego modułu NFC. Dotyczy to tańszych modeli do 600 złotych, a także smartfonów, które na rynku pojawiły się kilka lat temu. Mogłoby się wydawać, że jedynym sensownym wyjściem z tej sytuacji jest wymiana urządzenia na nowe. Jeśli nie chcesz tego robić, to istnieją pewne alternatywy. Jedną z nich jest skorzystanie z płatności BLIK. czy można płacić telefonem bez NFC? Do zapłacenia telefonem nie jest konieczne posiadanie NFC.
Zasada działania jest bardzo prosta. Wystarczy otworzyć aplikację danego banku na telefonie i pobrać kod BLIK, który wyświetli się na kilkadziesiąt sekund (po jego upływie trzeba pobrać nowy kod). Na terminalu płatniczym wybieramy płatność BLIK i wpisujemy kod z telefonu. Następnie zatwierdzamy transakcję na smartfonie i gotowe. W porównaniu do standardowej płatności, BLIK wymaga wykonania kilku kroków, ale wciąż jest bardzo dobrą opcją dla tych, którzy nie mają NFC.
Drugim sposobem jest wykorzystanie inteligentnego zegarka lub opaski fitness, wspierającej płatności mobilne. Na zegarku wybieramy odpowiednią aplikację płatniczą i przykładamy zegarek do terminala. Po chwili płatność zostanie wykonana. Proste, prawda? Ceny opasek sportowych z NFC zaczynają się już od około 200 złotych, co nie jest wygórowaną kwotą. To chyba najtańszy sposób na skorzystanie z płatności NFC bez wymiany telefonu na nowy.
Jeśli twój obecny telefon działa krótko na baterii i ma problemy z utrzymaniem odpowiedniej wydajności, to warto pomyśleć o wymianie go na nowy model. Ceny smartfonów z NFC zaczynają się już od około 400 złotych, dlatego nie trzeba wydać wiele, aby mieć urządzenie z opcją płatności zbliżeniowych.
Wybór jest ogromny i aktualnie zdecydowana większość modeli ma taką funkcjonalność. Wybierając telefon z Androidem, wystarczy że kupisz model, który ma system w wersji 5.0 lub nowszej. Aktualnie mamy już telefony z Androidem 12, dlatego warto wybierać modele przynajmniej z Androidem 10. Wówczas nie będzie problemów z pobraniem aplikacji do obsługi bankowości mobilnej. W przypadku systemu iOS każdy nowy iPhone wspiera Apple Pay.
Oprócz samego modułu NFC, użytkownik musi mieć konto w banku, który wspiera daną metodę płatności zbliżeniowych. Tylko w taki sposób będzie możliwe podpięcie wirtualnej karty i skorzystanie z płatności zbliżeniowych NFC za pośrednictwem telefonu lub zegarka.
Apple Pay i Google Pay to dwa najpopularniejsze standardy płatności zbliżeniowych w Polsce. Ten pierwszy jest dostępny wyłącznie na urządzeniach Apple. Jeśli nie masz iPhone’a z modułem NFC, to za pośrednictwem Apple Watch zapłacisz za swoje zakupy. W przypadku Google Pay lista kompatybilnych urządzeń jest dużo dłuższa. Oprócz smartfonów, cała rzesza inteligentnych zegarków pozwala na płatności NFC.
To jedna z najtańszych opasek fitness obsługująca NFC. Jednak za zakupem tego modelu przemawiają nie tylko płatności zbliżeniowe. Mi Band szóstej generacji ma świetny ekran o przekątnej 1,56 cala i rozdzielczości 152 x 486 px. Oprócz standardowego pomiaru tętna znajdziemy czujnik odpowiadający za sprawdzanie poziomu natlenienia krwi. Tryby sportowe i bateria wystarczająca na 14 dni pracy to kolejne zalety tego modelu!
Jeżeli jesteś miłośnikiem urządzeń Apple, to zegarek do płatności NFC będzie bardzo dobrym wyborem. W tym budżetowym modelu znalazł się ekran Retina o przekątnej 448 x 368 px. Obudowa jest wodoodporna do 5 ATM, dlatego bez obaw można pływać z zegarkiem.
Niezwykle dokładny pulsometr przez cały czas monitoruje pracę twojego serca. W tym modelu pojawiła się również opcja wykrywania upadku i dedykowanych treningów. Stosunek jakości do ceny został dobrze zachowany, dlatego warto wziąć pod uwagę zakup tego smartwatcha.
Garmin Venu SQ łączy cechy smartwatcha oraz zegarka sportowego. Obudowa wykonana została z wytrzymałych materiałów odpornych na wstrząsy. Ekran o przekątnej 1,3 cala ma rozdzielczość 230 x 230 px i charakteryzuje się bardzo dobrą jasnością i odwzorowaniem kolorów.
Czujnik tętna i pulsoksymetr są wykorzystywane przy codziennych aktywnościach, ale również przy monitorowaniu snu. Wbudowany moduł GPS dostarcza wiarygodnych danych podczas treningu. Bateria w tym modelu wystarczy na 6 dni użytkowania lub 14 godzin działania z wbudowanym GPS. Smartwatch dopełnia obecność modułu Bluetooth, ANT+ oraz NFC.
Marka Fitbit wyróżnia się wysokiej jakości zegarkami, które urzekają swoim minimalistycznym wyglądem. Nowy model otrzymał ekran AMOLED z funkcją Always On Display. Przedni panel jest zabezpieczony przed uszkodzeniem szkłem Corning Gorilla Glass 3.
Całodobowy pomiar tętna oraz monitorowanie jakości snu to główne funkcje zdrowotne w tym modelu. Zegarek pozwala na sterowanie muzyką z serwisu Spotify i Deezer. W pamięci można zapisać do 300 piosenek, co jest fajnym dodatkiem. Oczywiście na pokładzie Fitbit Versa nie zabrakło funkcji płatności NFC z Fitbit Pay.