Data publikacji:

Jak wykonać odwodnienie domu?

Nadmiar wody i spowodowana tym wilgoć to jeden z ważniejszych czynników zagrażających budynkom mieszkalnym. Woda może zalewać piwnice i wsiąkać w fundamenty. W zawilgoconych ścianach i fundamentach mogą się rozwijać pleśnie i grzyby, a rozsiewane przez nich zarodniki i mykotoksyny negatywnie wpływają na nasze zdrowie. Wilgoć powoduje powstawanie brzydkich zacieków na ścianach, odpadanie fragmentów elewacji, odspajanie płytek ceramicznych, korozję metalu i biologiczną degradację drewna.

Zawilgocenie fundamentów i piwnic może być spowodowane kilkoma czynnikami. Przyczyną mogą być występujące płytko pod powierzchnią wody gruntowe, woda deszczowa lub roztopowa, która nie spływa i nie wsiąka, tylko tworzy na powierzchni kałuże i zastoiska spowodowane nieprzepuszczalnym gliniastym podłożem, awarie systemów wodno-kanalizacyjnych lub stan zagrożenia powodziowego. Żeby sobie z tym poradzić, konieczne jest wykonanie odwodnienia wokół domu, czyli odwodnienie fundamentów poprzez drenaż opaskowy oraz odwodnienie liniowe zewnętrzne.
odwodnienie domu

Warunki wodno-gruntowe

Przed zakupem działki warto sprawdzić warunki wodno-gruntowe. Pozwoli to uniknąć problemów z wodą gruntową i opadową oraz wysokich kosztów odwodnienia domu, zwłaszcza gdy projekt domu przewiduje podpiwniczenie. Zadanie to trzeba powierzyć specjalistycznej firmie geotechnicznej, która na wybranym terenie wykona serię odwiertów w celu zbadania ułożenia warstw gruntu i rodzaju materiału skalnego, z którego są zbudowane. Za nieprzepuszczalne uważa się skały gliniaste i ilaste, najwyższą przepuszczalnością charakteryzują się natomiast piaski i żwiry. Głębokość odwiertu zależy od głębokości posadowienia ław fundamentowych i w przypadku domu z podpiwniczeniem może sięgać 5-6 m. Trzeba pamiętać o tym, że poziom lustra wód gruntowych ulega sezonowym wahaniom i z reguły najwyższy jest na wiosnę (po roztopach), a najniższy latem.

Odwodnienie fundamentów, czyli drenaż opaskowy

Odwodnienie fundamentów domu wykonuje się w postaci drenażu opaskowego. Służą do tego rury drenarskie wykonane najczęściej z tworzyw sztucznych (polichlorku winylu lub polietylenu wysokiej gęstości) z otworami, dzięki którym woda przesącza się z gruntu w głąb rury i zostaje odprowadzana na zewnątrz. Do odwodnienia domu jednorodzinnego standardowo stosuje się rury drenarskie o średnicy 100 mm. Rury najlepiej ułożyć podczas budowy wzdłuż ścian fundamentowych na głębokości ław fundamentowych. Zbyt głębokie położenie rur drenarskich grozi podmywaniem fundamentów. Odwodnienie domu już istniejącego wykonujemy poprzez drenaż opaskowy poprowadzony w odległości 2-3 m od zewnętrznych ścian budynku. Drenaż opaskowy jest szczególnie ważny, gdy dom jest podpiwniczony oraz tam, gdzie podłoże jest nieprzepuszczalne lub niejednorodne (na przemian warstwy przepuszczalne i nieprzepuszczalne). W przypadku domu położonego na terenie nachylonym, drenaż ułożony od strony wzniesienia uchroni fundamenty przed zalewaniem wodą płynącą po stoku i zmniejszy ryzyko pękania ścian pod naporem osuwającego się gruntu.

Właściwe odwodnienie fundamentów

Wykonując drenaż opaskowy, musimy zapewnić minimalny spadek (co najmniej 3 mm na każdy metr bieżący), umożliwiający skuteczny odpływ wody oraz osłonić rury przed wnikaniem drobnego materiału skalnego do wnętrza rur. Rolę filtra chroniącego rury przed cząsteczkami gruntu pełni otulina z włókien kokosowych (dla budynków na podłożu ilastym i gliniastym) lub z polipropylenu (dla podłoża żwirowego i piaszczystego). Drenaż opaskowy składa się z prostych odcinków połączonych w każdym załamaniu linii zabudowy studzienkami rewizyjnymi, które zbierają piasek i muł przedostające się w głąb rur drenarskich i ułatwiają czyszczenie poszczególnych fragmentów systemu drenażu opaskowego. Na końcu systemu, w najniższym jego punkcie, montuje się studzienkę zbiorczą, z której woda jest odprowadzana na zewnątrz.

Kiedy nie można zrobić drenażu opaskowego?

Drenaż opaskowy nie będzie możliwy wówczas, gdy nie będzie technicznych lub prawnych możliwości odprowadzenia wody. Nie można rozsączyć wody z drenażu opaskowego, jeśli dom jest położony na niewielkiej działce na nieprzepuszczalnym gruncie. W sytuacji, gdy nie ma możliwości odprowadzenia tej wody poza działkę, najlepszym rozwiązaniem będzie wypełnienie wykopu wokół fundamentów rodzimym gruntem nieprzepuszczalnym (gliną) i dokładne jego ubicie po to, żeby w wolne przestrzenie nie mogła się dostać woda. Drenaż opaskowy nie wchodzi w grę wówczas, gdy mamy do czynienia z wodami naporowymi, czyli wodami gruntowymi pod ciśnieniem. Nie ma możliwości obniżenia ich poziomu, pozostaje wówczas jedynie zabezpieczyć fundamenty kosztowną izolacją przeciwwodną. W przypadku okresowego dużego wahania poziomu wód gruntowych, drenaż opaskowy może okazać się mało skuteczny. Przystępując do budowy domu z podpiwniczeniem w takim terenie, warto przed wykonaniem fundamentów zrobić drenaż powierzchniowy pod całą przewidywaną powierzchnią podłóg piwnic.

Odprowadzenie wody z powierzchni gruntu

Odwodnienie liniowe polega na odprowadzeniu wody opadowej z powierzchni działki przy pomocy długich korytek. Przykrywający korytka ruszt chroni je przed większymi zanieczyszczeniami, takimi jak liście lub drobne gałęzie, oraz chroni użytkowników posesji przed potknięciami i urazami, które mogłyby być spowodowane wpadnięciem koła rowerowego lub niezręcznym postawieniem stopy na dnie korytka. Do odwodnienia liniowego domów jednorodzinnych najczęściej stosuje się korytka z betonu z domieszką polimerów, które zapewniają odporność na czynniki atmosferyczne, a zwłaszcza na przemarzanie. Odwodnienie liniowe umieszczane jest tak, żeby powierzchnia rusztów korytek leżała minimalnie poniżej powierzchni gruntu w celu zapewnienia spływu deszczówki. Korytka łączy się w długie linie biegnące wzdłuż chodników lub podjazdów, odpowiednio do nachylenia terenu, tak aby po deszczu nie tworzyły się rozległe kałuże. Skuteczność odwodnienia zależy od powierzchni przekroju poprzecznego korytek i prędkości płynącej wody. Większy spadek dna korytek zapewnia szybsze spływanie wody i zmniejsza osadzanie się w nich zanieczyszczeń.

Odwodnienie domu w zgodzie z prawem

Odwodnienie domu z rynien oraz odprowadzenie wód z drenażu opaskowego lub liniowego musi być zgodne z przepisami prawa. § 28 rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (tekst jednolity — Dz. U. 2019 poz. 1065) mówi, że działka budowlana powinna podsiadać system pozwalający na odprowadzanie deszczówki do sieci kanalizacyjnej deszczowej lub ogólnospławnej, a gdy nie ma takiej możliwości, można ją odprowadzić do dołów chłonnych lub zbiorników retencyjnych na własnym terenie. § 28 tego rozporządzenia zabrania kierowania wód opadowych na sąsiednie nieruchomości, czyli np. na działkę sąsiada, chodnik lub ulicę.

Co zrobić z nadmiarem wody na działce?

W obszarach miejskich najczęstszym sposobem jest odwodnienie z rynien rurami spustowymi do osadników, a następnie przyłącze do lokalnej kanalizacji deszczowej. Wymaga to uzgodnienia projektu z przedsiębiorstwem wodno-kanalizacyjnym oraz zezwolenia. W przypadku terenu wiejskiego, gdzie nie ma sieci kanalizacyjnej, możliwe jest odprowadzenie deszczówki z powrotem do gruntu metodą infiltracji. Deszczówka lub woda spływająca rurami drenażowymi do studzienki zbiorczej może być rozsączona na terenie własnej działki, poniżej studzienki zbiorczej, w odległości co najmniej 20 m od budynku pod warunkiem, że poziom wód gruntowych jest niski, a grunt jest przepuszczalny. Do rozsączenia wody służy studnia chłonna, której perforowane ścianki umożliwiają przesączanie wody do gruntu poniżej warstwy, na której stoi budynek. Odprowadzenie wody do rowu melioracyjnego, zbiornika wodnego (jeziora, stawu) albo rzeki jest możliwe pod warunkiem uzyskania odpowiedniego pozwolenia oraz zgody sąsiadów na poprowadzenie rur odpływowych przez ich działkę. Polecanym rozwiązaniem jest gromadzenie deszczówki we własnych zbiornikach retencyjnych. Pozwoli to zapewnić darmową wodę do podlewania ogródka i zmniejszy opłaty z tytułu tzw. podatku deszczowego.
Autor: Lech Wójcik