Data publikacji:
Samsung Galaxy Watch 5 vs 5 Pro. Czy warto wybrać model Pro?
Samsung od kilkunastu lat pozostaje globalnym liderem w produkcji wszelkiej maści urządzeń mobilnych. Firma wyznacza też wiele trendów oraz ustala standardy w branży, do których dąży wielu mniejszych producentów. Poza smartfonami i tabletami, w mobilnym segmencie rynku Koreańczycy skupiają się też mocno na smartwatchach, które w błyskawicznym tempie stały się nieodłącznymi towarzyszami setek milionów osób. Czym zatem odznaczają się najnowsze zegarki producenta? W artykule porównujemy Samsung Galaxy Watch 5 i Galaxy Watch 5 Pro.
Samsung Galaxy Watch 5
Jaki smartwatch Samsung wybrać? Porównanie Samsung Galaxy Watch 5 vs Watch 5 Pro zacznijmy od modelu bez "pro". Samsung Galaxy Watch 5 trafił do sklepów w ostatnim kwartale 2022 roku. Model jest bezpośrednim następcą Galaxy Watch 4, przyjmując zbliżone wymiary, wagę oraz konstrukcję. Zegarek odznacza się klasycznym i minimalistycznym designem z okrągłą tarczą zabezpieczoną szafirowym szkłem.
Urządzenie dostępne jest w dwóch rozmiarach (44 i 40 mm), a także czterech wariantach kolorystycznych (niektóre są uzależnione od rozmiaru). Jego obudowa wykonana jest z wytrzymałego stopu aluminium, kolorowe paski zrobione są natomiast ze specjalnego tworzywa sztucznego i może je wymieniać w zależności od nastroju i preferencji.
Samsung Galaxy Watch 5 może pochwalić się zestawem czułych sensorów biometrycznych, badających między innymi tętno oraz pracę serca użytkownika, jak również jakość jego snu. Z zebranymi informacjami możemy zapoznać się w dedykowanych aplikacjach, służą one również do ustalania planu treningowego w trybach sportowych urządzenia. Dodatkową zaletą modelu jest obecność modułu GPS wraz z systemem nawigacji.
Zegarek jest pyło- i wodoodporny, pozwala na zanurzenie się na głębokość do 50 metrów (certyfikat IP68). Sprzęt wspiera opcję szybkiego ładowania, po pół godzinie uzupełniania baterii przedłużymy czas jego pracy do 8 godzin.
Samsung Galaxy Watch 5 Pro
Samsung Galaxy Watch 5 Pro pojawił się w sprzedaży, w tym samym czasie co podstawowa wersja zegarka. Sprzęt jest skierowany do nieco bardziej wymagającego użytkownika, przede wszystkim zajmującego się amatorskim lub profesjonalnym sportem, ale lubiącego spędzać bardzo aktywnie czas na świeżym powietrzu (survival, wspinaczka górska i trekking).
Przeznaczenie to odzwierciedla nieco inna budowa modelu. Jest on dostępny wyłącznie w rozmiarze 44 mm, a jego obudowa została wykonana ze znacznie wytrzymalszego tytanu. Pierścień okalający tarczę jest wypukły, co chroni ją dodatkowo przed zarysowaniami i skutkami upadków oraz uderzeń.
Zobacz nasze inne porównanie smartwatchy: Apple Watch 8 vs Samsung Galaxy Watch 5
Samsung Galaxy Watch 5 Pro ma również bardzo pojemną baterię 590 mAh, największą z dotychczas zamontowanych przez producenta w jakimkolwiek modelu zegarka. Ma ona pozwalać na ok. 80 godzin nieprzerwanej pracy podczas typowego użytkowania i nawet do 20 godzin przy włączonym systemie GPS. Jeżeli chodzi o pozostałą funkcjonalność, model Pro jest praktycznie identyczny, jak jego podstawowa wersja.
Samsung Galaxy Watch 5 czy Galaxy Watch 5 Pro?
Za kilkaset złotych różnicy w cenie pomiędzy standardowym Samsung Galaxy Watch 5 a Samsung Galaxy Watch 5 Pro, producent oferuje wzmocnioną konstrukcję urządzenia, a także znacznie wydłużony czas pracy, nawet podczas korzystania z nawigacji GPS.
Jeżeli szukamy solidnego zegarka do codziennego użytku, dopłacanie do modelu Pro nie ma sensu, zwłaszcza że standardowa wersja dostępna jest w kilku rozmiarach. Jeżeli jesteśmy jednak fanami sportów ekstremalnych i intensywnego treningu, wybór droższego smartwatcha może być znacznie lepszą decyzją.
Polecamy:
Jaki mały odkurzacz jest idealny do małego mieszkania?
2024-04-19
Jaka lodówka Gorenje? Przegląd oferty producenta
2024-04-19
Gramofony Bluetooth – czy warto?
2024-04-18
Smartwatch AMOLED czy IPS? Jaki wyświetlacz w zegarku sportowym?
2024-04-18
Jaki pad do telefonu będzie najlepszy?
2024-04-17
Słuchawki bezprzewodowe. Cuda, które grają długo i nieustannie
2024-04-17
Autor: Michał Kułakowski