Łańcuch rozrządu jest uznawany za trwalszą i bardziej bezproblemową alternatywę dla gumowego paska. Niektórzy sądzą wręcz, że łańcuch rozrządu jest wieczny i ma służyć aż do końca żywota silnika. Praktyka pokazuje tymczasem, że w niektórych silnikach łańcuch zużywa się już po kilkudziesięciu tysiącach kilometrów. Wymagana jest więc regularna wymiana łańcucha rozrządu. Jak rozpoznać objawy zużytego łańcucha rozrządu?
Historie o wiecznym łańcuchu rozrządu w większości przypadków należy włożyć między bajki. Rozrząd to mechanizm wymagający bardzo dużej precyzji, dlatego nie można sobie pozwolić na błędy. Mocno rozciągnięty łańcuch może przeskoczyć na zębatkach wałków rozrządu, co grozi kosztowną usterką silnika.
Choć w niektórych samochodach łańcuch rozrządu rzeczywiście wytrzymuje cały cykl życia silnika, istnieją jednostki, w których żywotność jest znacznie mniejsza.
Przykładem może być silnik N45 montowany w BMW e87 116i, w którym wada konstrukcyjna napinacza rozrządu prowadzi do szybkiego zużycia łańcucha. W praktyce wymiana łańcucha rozrządu może być konieczna już po 60 tys. km. To mniej niż wytrzymuje pasek rozrządu. Łańcuch montowany w silnikach Volkswagena 1.4 TSI z początku produkcji wymagał wymiany nawet po 30 tys. km.
Jest to oczywiście wyjątek od reguły. Wytrzymałość łańcuchów rozrządu jest w większości przypadków znacznie większa. W niewysilonych silnikach rozrząd napędzony łańcuchem bez trudu wytrzyma 300-500 tys. km. Trzeba jednak pamiętać o regularnym kontrolowaniu jego stanu oraz o używaniu dobrej jakości oleju silnikowego (polecane produkty znajdziesz w rankingu olejów silnikowych).
Przeczytaj także, co ile wymiana rozrządu
Objawy zużytego łańcucha rozrządu to:
Przeskoczenie lub zerwanie łańcucha rozrządu może mieć bardzo poważne skutki. Niewielkie przesunięcie się wałka rozrządu rozstroi pracę silnika i jest najmniejszym wymiarem kary. Jednostka straci moc i zacznie pracować bardzo nierówno. Może pojawić się także dym z rury wydechowej. Należy jak najszybciej zatrzymać samochód, by nie doprowadzić do dalszych uszkodzeń.
Gorsza sytuacja wystąpi po zerwaniu łańcucha rozrządu. Element ten odpowiada za synchronizację zaworów z tłokami, dlatego zerwanie łańcucha doprowadzi do kolizji. Efekty takiej usterki to zniszczone tłoki, zawory, prowadnice i wałki rozrządu. Po mocnym uderzeniu może dojść też do wygięcia korbowodów, a nawet pęknięcia głowicy. W większości przypadków uszkodzony silnik nadaje się jedynie do generalnego remontu lub wymiany.
Wymiana łańcucha rozrządu trwa nawet kilka godzin, dlatego nie należy do najtańszych usług. Kompleksowa wymiana wymaga demontażu obudowy łańcucha, rolek prowadzących, napinacza i pompy wody. W wielu przypadkach konieczna jest także wymiana tychże elementów, dlatego niektóre serwisy od razu zalecają zakup całego kompletu. Po wymianie łańcucha rozrządu należy także wymienić olej, filtr oleju, pompę wody oraz płyn chłodniczy.
Ceny kompletów rozpoczynają się od ok. 400 zł (Opel Astra H), a ich górna cena może sięgać nawet kilku tysięcy złotych. Zestaw do Audi A4 to koszt ok. 3500 zł. Sama usługa kosztuje natomiast od 300 do 1000 zł, w zależności od trudności prac.
Czynnikiem podwyższającym cenę jest nietypowe ustawienie rozrządu, np. od strony grodzi silnika. Takie rozwiązanie spotykane jest m.in. w BMW i wynika z umieszczenia silnika wzdłużnie (obsługuje on tylny napęd).