Data modyfikacji:

Żywotność akumulatora. Objawy słabego akumulatora

Wśród typowo zimowych usterek samochodu, problemy z akumulatorem są w ścisłej czołówce. Niskie temperatury oraz podwyższona wilgoć uwidaczniają wszelkie problemy z elektryką, a trudności z odpaleniem silnika, zwłaszcza wysokoprężnego, to chleb powszedni. Jakie symptomy poinformują cię o tym, że akumulator nadaje się do wymiany? Jak przedłużyć żywotność akumulatora?

Ile wynosi przeciętna żywotność współczesnych akumulatorów?

Czasy, w których najlepsze modele z rankingu akumulatorów wytrzymywały kilkanaście lat, wydają się już przeszłością. Żywotność współczesnych rozruchowych akumulatorów kwasowo-ołowiowych określa się na około 3-4 lata, przy czym warto zaznaczyć, że nieprawidłowe użytkowanie może ten czas skrócić nawet do 2 lat. Czy to oznacza, że współczesne akumulatory są gorsze lub mniej wytrzymałe niż te dawne? Niekonieczne. Dużą rolę odgrywa tutaj nagromadzenie energochłonnej elektroniki we współczesnych samochodach, która prowadzi do obciążenia alternatora, a w konsekwencji wywołuje niedoładowanie akumulatora. Warto wspomnieć też o tym, iż akumulator może nie mieć optymalnych warunków do naładowania. Poruszanie się po mieście, stanie w korkach czy ekodriving — to wszystko może wpłynąć na przyspieszone zużycie akumulatora.

Jak zwiększyć żywotność akumulatora?

Choć na wiele aspektów nie masz wpływu, jest kilka sposobów na to, by zwiększyć żywotność akumulatora samochodowego. Przede wszystkim należy unikać jazdy wyłącznie na krótkich dystansach samochodami nieprzystosowanymi do takiej aktywności (np. z dużymi silnikami diesla) oraz zbyt częstego gaszenia i odpalania silnika. Jeżeli twoja jazda opiera się głównie na takich trasach, samochód miejski z niewielkim silnikiem benzynowym lub elektrycznym jest znacznie lepszym wyborem niż duży SUV z silnikiem wysokoprężnym.
Kolejną rzeczą jest nie nadużywanie elektroniki samochodowej na krótkich dystansach. Jeżeli stoisz w korku i masz do pokonanie jedynie kilka kilometrów, odbiorniki takie jak radio, nawigacja, ogrzewanie tylnej szyby czy przetwornica mogą uniemożliwić naładowanie akumulatora. Aby nie dopuścić do uszkodzenia baterii, wyłącz niepotrzebny sprzęt elektroniczny, wyłącz system start-stop i udaj się co jakiś czas w nieco dłuższą trasę.
Dobrym pomysłem, zwłaszcza zimą, jest kontrolowanie naładowania akumulatora za pomocą testera lub uniwersalnego multimetru. Wówczas możesz zawczasu podłączyć akumulator do prostownika i uzupełnić niedobór prądu. To ważne, bowiem długotrwałe akumulatora samochodowego prowadzi do jego uszkodzenia. Dużą wygodę zapewni prostownik mikroprocesorowy, który sam rozpozna oznaki niedoładowania i zadba o dobrą kondycję baterii.

Typowe oznaki zużycia akumulatora

1. Silnik nie odpala

Przekręcasz kluczyk, a rozrusznik ani drgnie? W takim przypadku wielu kierowców ratuje się kablami rozruchowymi lub boosterem. To skuteczne w awaryjnych sytuacjach, ale na dłuższą metę może prowadzić do zniszczenia akumulatora. Podładuj więc akumulator za pomocą prostownika do pełna (12,5-12,8 V) i obserwuj, czy sytuacja się nie powtarza. Jeżeli mimo naładowania akumulator nie chce działać, najprawdopodobniej jest uszkodzony.

2. Silnik odpala z trudem

Symptomem informującym o uszkodzeniu akumulatora jest też powolne obracanie wałem korbowym silnika. Jeżeli ma on odpowiednie napięcie, a mimo to z trudem angażuje do pracy rozrusznik, winowajcą może być zbyt niski prąd rozruchowy. Poprzez wyparowanie elektrolitu lub częściowe zasiarczenie, akumulator może nie mieć pełnej wydajności. Choć można oddać go do regeneracji, często jest to gra niewarta świeczki.

3. Akumulator nie daje się naładować w pełni

Problemy z elektrolitem lub jego zasiarczeniem mogą objawiać się też niemożnością naładowania akumulatora do pełna. Wówczas mimo długotrwałego podłączenia do prostownika akumulator nie zyska wystarczającego napięcia (powyżej 12,5 V). Pamiętaj także, że jeśli napięcie spadnie poniżej 10 V, np. podczas długiego postoju samochodu, akumulatora może nie udać się już uratować. Poniżej 9,1 V następuje zniszczenie akumulatora poprzez zasiarczenie.

4. Akumulator bardzo szybko się rozładowuje

Jeżeli regularnie ładujesz akumulator, a mimo to bardzo szybko się rozładowuje, może oznaczać to kres jego wydajności. Może, ale wcale nie musi. Podobne symptomy da także zbyt duży pobór prądu na postoju (powyżej 0.04A), uszkodzony alternator lub jazda na krótkich dystansach połączona z częstym uruchamianiem silnika.

5. Szalejące ikonki i elektronika

Jednym z niecodziennych objawów uszkodzenia akumulatora jest „szalejąca” elektronika. Jeżeli po przekręceniu kluczyka w stacyjne ikonki, wskazówki zegarów czy sprzęt elektroniczny zachowuje się w dziwny sposób, może oznaczać to problemy z akumulatorem. Przed jego wymianą upewnij się jednak, że to na pewno on jest winowajcą. Czasem dziwne zachowanie elektroniki może być skutkiem błahej usterki, np. zawilgoconego złącza lub zaśniedziałych klem akumulatora.

Jaki akumulator wybrać?

Gdy okaże się, że twój akumulator samochodowy nadaje się do wymiany, czas na zakup nowego. Aby nie popełnić popularnej wpadki, upewnij się jaką pojemność akumulatora zaleca producent samochodu do twojego modelu auta i jego wersji wyposażeniowej. Zbyt słaby akumulator nie poradzi sobie z zasileniem całej elektroniki, zaś zbyt mocny będzie stale niedoładowany.

Zwróć uwagę nie tylko na pojemność, ale i na maksymalny prąd rozruchowy. To on wpływa na łatwość uruchomienia silnika. Akumulatory kupuj tylko w wyspecjalizowanych punktach lub sklepach Internetowych. Oferują one „świeże” akumulatory, cechujące się pełną wydajnością. Akumulatory marketowe, przechowywane nawet przez wiele lat w złych warunkach, mogą okazać się wadliwe już na starcie.
Tekst: Szymon Sonik