Przez wiele lat producenci układów graficznych zachęcali do jak najczęstszej wymiany swoich produktów na nowe modele, mimo tego, że dla konsumentów wzrost mocy zazwyczaj nie do końca był warty dodatkowych wydatków. Dopiero pandemia koronawirusa i szybujące w niebo ceny GPU uświadomiły wielu osobom wartość, jaką w tych trudnych czasach mają nawet starsze karty graficzne, zwłaszcza dla osób z niewielkim budżetem.
W 2021 roku Nvidia zdecydowała się nawet na powrót do sprzedaży niektórych kilkuletnich układów, by sprostać potrzebom rynku. Wśród nich znalazł się GeForce GTX 1050 Ti. Sprawdźmy zatem, jak wypada w porównaniu do swojego następcy, w pojedynku GeForce GTX 1050 Ti vs GTX 1650.
Sprawdź inne porady: jaki procesor wybrać, jaki monitor 27 cali, jaka cicha myszka
Karta pojawiła się w sprzedaży w październiku 2016 roku, kilka miesięcy po premierze oryginalnego GTX 1050. Układ, oparty o 16 nm architekturę Pascal, był wycelowany w budżetowy segment rynku i przeznaczony dla klientów preferujących tańsze i mniej prądożerne GPU.
Zaletą kart 1050 Ti jest niewątpliwie ich cicha praca oraz brak potrzeby montażu dodatkowego kabla zasilającego, dzięki temu sprawdzają się w starszych oraz mniejszych komputerach. Przez lata model doczekał się wielu wersji i wariantów od różnych producentów. W 2021 roku po prawie dwuletniej przerwie, w sklepach pojawiły się jego nowe egzemplarze.
Dodajmy też, że w 2017 roku karta zadebiutowała na pokładach pierwszych laptopów. Co ciekawe, pod względem możliwości i wydajności mobilne GTX-y 1050 Ti odpowiadały w pełni swoim większym modelom desktopowym, a nawet je przewyższały, np. pod względem poziomu zużycia energii.
Specyfikacja:
Karta została oparta o 12 nm architekturę Turing i zadebiutowała w sprzedaży latem 2019 roku. Co prawda, model zbudowany został w oparciu o technologię, która cechowała znacznie potężniejsze układy z serii GeForce 20**, ale w porównaniu z nimi jego możliwości obliczeniowe są dość ograniczone. Karta pozbawiona została np. pełnego wsparcia dla coraz popularniejszej technologii ray tracing, pozwalającej na realistyczne symulowanie trójwymiarowego oświetlenia.
GTX 1650 był w zamierzeniach producenta następcą kilkuletniego już wówczas GTX 1050, od którego jest szybszy o co najmniej kilkadziesiąt procent. Przez kilkanaście miesięcy od premiery Nvidia wprowadziła do sprzedaży w sumie aż cztery różne warianty układu. Posiadały one nieco inny typ pamięci, taktowanie rdzeni oraz liczbą jednostek obliczeniowych.
Aby uniknąć zamieszania, poniżej przedstawiamy specyfikację najnowszej wersji 1650-tki z lipca 2020 roku (TU116).
Specyfikacja:
Jeżeli porównujemy ze sobą bezpośrednio obie karty, pod względem wydajności zdecydowanym zwycięzcą jest GTX 1650. Podczas pracy model będzie szybszy od 1050-tki Ti średnio aż o ponad 50 procent. Odpodobnienie jak starsza karta, układ odznacza się cicha pracą, a w niektórych wariantach nie potrzebuje też dodatkowego kabla zasilającego. 1050 Ti ma jednak wciąż przewagę jeżeli chodzi o zużycie energii, które będzie wyjątkowo niskie.
Oba układy przeznaczone są do zabawy ze starszymi grami, przede wszystkim w rozdzielczości 1080p. Dla przykładu, w grze Apex Legends, 1650-tka osiągnie stabilne 60 klatek na sekundę przy maksymalnych ustawieniach graficznych (około 40 FPS w przypadku 1050 Ti). Podobne wartości uzyskuje też w Assassin's Creed Odyssey na wysokich ustawieniach ekranu. Płynna zabawa z nowszymi i wymagającymi grami, takimi jak Cyberpunk 2077, w przypadku obu układów wiąże się z drastycznym obniżeniem jakości grafiki oraz rozdzielczości.
Na koniec warto przedstawić ogólną charakterystykę kart graficznych Nvidia GeForce. Firma grupuje je w tzw. generacje, które oznaczane są rosnącymi numerami. W ostatnich kilku latach były to liczby 1000, 2000 oraz 3000. Nowe rodziny kart pojawiają się w odstępie kilku lat i odznaczają się zazwyczaj zwiększoną wydajności oraz wykorzystaniem nowych technologii i opcji graficznych.
W ramach poszczególnych generacji kart graficznych, Nvidia projektuje modele przeznaczone dla różnych grup konsumentów, które różnią się między sobą ceną oraz osiągami. Przyjęło się, że numery seryjne najdroższych GPU, które skierowane są do największych entuzjastów, kończą się liczbami „80” (np. GeForce RTX 2080) lub „90” (np. GeForce RTX 3090). Karty ze średniej półki, po które sięga duża część graczy, posiadają oznaczenie „70”, a numery najsłabszych układów w serii kończą się liczbą „60” lub „50” (np. GeForce GTX 1060). Nvidia ma w zwyczaju wypuszczać także często podkręcone i wydajniejsze warianty oryginalnych modeli, które posiadają dodatkowe oznaczenie literowe „Ti” (np. GeForce RTX 2080 Ti) lub „Super” (np. GeForce RTX 2060 Super).