Zdecydowanie tak, choć trzeba liczyć się z tym, że w pełni automatycznych trybach nie zapanujemy nad głębią ostrości, czy czasem naświetlania. Aparat czasami dobierze parametry tak, że nie będą pokrywały się z wizją fotografa. Tutaj zdecydowanie lepiej spisują się takie tryby jak preselekcja przysłony, czy czasu naświetlania. Fotograf może sam zdecydować czy przysłona ma mieć niską czy wysoką wartość. W przypadku czasu naświetlania możesz go wydłużyć i uzyskać efekt rozmycia lub skrócić, aby zatrzymać ruch. Kompensacja ekspozycji pozwala uniknąć źle dobranych parametrów ISO, przysłony lub czasu naświetlania.