Zanieczyszczone powietrze w domu. Skąd się bierze?
Czy wiesz, że człowiek bierze średnio 900 wdechów w ciągu godziny? To oznacza, że w tym czasie przyswoisz 7,5 litra powietrza – wraz z wszystkim, co się w nim aktualnie znajduje.
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jak wiele szkodliwych substancji znajduje się w powietrzu, które codziennie trafia do ich płuc. Tymczasem, stały kontakt z nimi może prowadzić do podrażnienia dróg oddechowych, pogorszonego samopoczucia, a w skrajnych przypadkach nawet do rozwoju groźnych chorób, w tym nowotworów.
Zanieczyszczenia, które wyjątkowo źle oddziałują na ludzkie zdrowie, to przede wszystkim:
- Smog. Mikroskopijne pyłki i trujące związki chemiczne doskwierają przede wszystkim w okresie jesienno-zimowym. To zdecydowanie najgroźniejsza postać zanieczyszczenia powietrza.
- Alergeny. Wśród tych najbardziej dokuczliwych dominują pyłki roślinne oraz roztocza.
- Kurz. Składają się na niego odchody roztoczy, fragmenty ludzkiego naskórka, szkodliwe pyły, a nawet metale ciężkie. Brzmi okropnie, prawda?
Niektórzy twierdzą, że spędzając więcej czasu w mieszkaniu, zmniejszają ekspozycję organizmu na działanie szkodliwych zanieczyszczeń z powietrza. Trzeba jednak pamiętać, że drzwi i okna nie są idealnie szczelne, a domowe przestrzenie są od czasu do czasu wietrzone – zanieczyszczenia z zewnątrz dostają się zatem do środka bez większych przeszkód.
Niestety, własny kąt nie będzie dobrym schronieniem przed brudnym powietrzem, jeśli odpowiednio go do tego nie przygotujesz.