Data modyfikacji:

Objawy rozładowanego akumulatora. Jak sprawdzić, co rozładowuje akumulator w samochodzie

Nic tak nie psuje poranka, jak rozładowany akumulator. To dość częsta przypadłość podczas mrozów, dlatego wyjaśniamy, jakie mogą być przyczyny rozładowania akumulatora. Jeśli regularnie musisz doładowywać akumulator, jest to znak, że któreś z urządzeń podkrada prąd na postoju.

rozładowany akumlator

Objawy rozładowanego akumulatora

Utrudniony rozruch silnika podczas ujemnych temperatur nie powinien dziwić, nawet najlepsze akumulatory mogą mieć takie problemy. Problemy z uruchomieniem jednostki szczególnie mocno dają się we znaki jednostkom wysokoprężnym, z samoczynnym zapłonem. Wolniejszy odgłos rozrusznika jest więc naturalny, zwłaszcza że sprawność akumulatora na mrozie spada nawet o połowę.

Jeśli jednak rozrusznik ledwo kręci wałem korbowym lub całkiem nie zaskakuje, można podejrzewać rozładowanie akumulatora. Oczywiście mogło też dojść do poluzowania się klem na biegunach akumulatora lub zawieszenia szczotek rozrusznika, ale najczęściej przyczyną jest rozładowany akumulator. W wielu przypadkach nie uda się włączyć także urządzeń elektronicznych, np. świateł czy radia. Świadczy to niemniej o wyjątkowo mocnym rozładowaniu baterii.

Jak sprawdzić naładowanie akumulatora?

Do pomiaru naładowania akumulatora możesz użyć dedykowanego testera lub uniwersalnego multimetru. W pierwszym przypadku sprawa jest prosta – przykładasz sondy do biegunów akumulatora, a tester wskazuje, czy naładowanie jest optymalne. Oznaczenie za pomocą zielonych i czerwonych diod sprawia, że nie musisz pamiętać, jakie jest prawidłowe napięcie akumulatora w spoczynku.

Drugim sposobem jest użycie miernika uniwersalnego. Ustaw pokrętło w pozycji woltomierza, z zakresem do 20 V. Jeśli akumulator jest naładowany, multimetr powinien wskazać napięcie między 12,4 V a 12,8 V. Nie oznacza to jeszcze, że akumulator jest w pełni sprawny, ale ułatwia dalszą diagnostykę. Spadek napięcia poniżej 10,2 V może doprowadzić do zasiarczenia elektrolitu i trwałego uszkodzenia ogniw.

Sprawdź także, jak ładować akumulator

Jeśli uda ci się uruchomić silnik, np. za pomocą kabli rozruchowych lub jump startera, od razu sprawdź napięcie ładowania. Sprawny alternator powinien dostarczać 14,4 V, gdy instalacja elektryczna nie jest obciążona dodatkowymi odbiornikami. Po włączeniu dmuchawy, radia, ogrzewania i świateł napięcie może spaść, ale szybko powinno zostać wyrównane poprzez regulator napięcia. Warto też zwrócić uwagę na to, czy podczas rozruchu napięcie nie spada na moment poniżej 10 V. Świadczy to o zużyciu akumulatora.

Przyczyny rozładowania akumulatora

O ile nie pozostawiono włączonych świateł, akumulator nie powinien rozładować się w ciągu doby. Konieczność częstego podłączania akumulatora do prostownika to najczęściej zwiastun końca żywota baterii. Zanim kupisz nowy akumulator, wykonaj test obciążeniowy startego. W wielu przypadkach okazuje się, że winę za częste rozładowywanie akumulatora ponosi inne urządzenie. Do stałego niedoładowania akumulatora może dochodzić też w sytuacji, gdy podróżujesz głównie na krótkich dystansach. Alternator nie zdąży uzupełnić zapasów na kilkukilometrowych trasach.

Jak sprawdzić, co rozładowuje akumulator?

Do pomiaru spoczynkowego natężenia prądu również możesz użyć uniwersalnego miernika, tym razem w trybie amperomierza. Wepnij sondy szeregowo w minusową klemę, a następnie sprawdź odczyt. Aby wynik był wiarygodny, odczekaj kilka minut. W tym czasie powinny dezaktywować się wszystkie systemy w aucie, np. centralny zamek czy światła. Oczywiście wszystkie urządzenia oraz zapłon muszą być wyłączone.

Jeśli nawet po kwadransie natężenie nie spada poniżej 0,05 A, oznacza to, że któreś z urządzeń pobiera na postoju zbyt dużą ilość prądu. Najczęściej jest to np. niefabryczne radio, zmieniarka płyt, wzmacniacz lub GPS, ale warto to sprawdzić dokładniej. Możesz to zrobić, wyjmując po kolei bezpieczniki odpowiedzialne za konkretne urządzenia. Jeśli natężenie spadnie, masz winowajcę.
Autor: Szymon Sonik