Data modyfikacji:

Panele wodoodporne. Mity i fakty

 Zastanawiasz się, jak działają panele wodoodporne? Zapraszamy do poniższego poradnika. Opowiadamy w nim, czym w ogóle są takie panele, kiedy i gdzie można je kłaść oraz czym różnią się od płytek. Poznaj najczęstsze fakty i mity.
panele wodoodporne

Panele wodoodporne – czym są?

Panele wodoodporne to panele podłogowe, które są bardziej odporne na wilgoć i wodę niż panele klasyczne. Od paneli klasycznych różni je m.in. budowa. Są one wykonane z naturalnej i wytrzymałej płyty HDF. Ta dodatkowo powinna mieć odpowiednią gęstość – ta wyrażona jest w kg/m3 i powinna mieć przynajmniej 900 kg/m3 lub więcej.

Panele wodoodporne nigdy w 100% nie zatrzymają absorbcji wody. Oznacza to, że po jakimś czasie takie panele też wchłoną wodę. Niektórzy producenci gwarantują nawet, że panele wodoodporne powinny nie wchłaniać wilgoci przez około 24 godziny. My jednak jesteśmy realistami i sądzimy, że taką funkcję będą pełnić przez maksymalnie 10-15 godzin.

Zobacz nasz ranking paneli podłogowych

Warto wspomnieć, że panele wodoodporne a panele wodoszczelne to dwa zupełnie inne rodzaje paneli. Mitem jest twierdzenie, że wodoodporne i wodoszczelne to synonim. Panele wodoszczelne nie powinny chłonąć wody w ogóle, tak jak płytki.

Tutaj kluczowy nie jest jednak sam materiał wykonania i jego gęstość, ale przede wszystkim sposób łączenia paneli – nie od dziś wiadomo, że wilgoć podchodzi pod panele najczęściej właśnie na łączeniach i fugach. W panelach wodoszczelnych najczęściej pojawiają się łączenia z zamkiem. Te są dodatkowo specjalnie wykończone, np. woskiem, aby woda nie mogła przeniknąć przez szczeliny.

Wniosek jest więc prosty – panele wodoodporne mogą być, ale nie muszą być wodoszczelne.

Panele podłogowe wodoodporne – do jakich pomieszczeń sprawdzą się najlepiej?

Nie wiesz, gdzie najlepiej sprawdzą się panele podłogowe wodoodporne? Poniżej zastanawiamy się nad tym, w jakich pomieszczeniach można je położyć, a kiedy lepiej z tego zrezygnować.

Kuchnia lub aneks kuchenny

Jakie możliwości aranżacyjne mamy przy podłodze w kuchni? Projektując wnętrze, nierzadko ciężko nam zachować spójność aranżacyjną – zwłaszcza jeśli mamy otwartą przestrzeń i salon połączony z jadalnią oraz kuchnią. Wówczas rodzi się pytanie – co położyć na podłogę? Wszędzie płytki? To mało przytulne rozwiązanie. Wszędzie drewno? To mało praktyczne rozwiązanie i narażanie się na zniszczenia. A może w salonie drewno, a w aneksie płytki? Tyle, że w tym wypadku widoczne będzie to charakterystyczne odcięcie. Nie każdy jest w stanie to zaakceptować.

W takiej sytuacji panele wodoodporne sprawdzają się rewelacyjnie. W kuchni woda rzadko kiedy „stoi” godzinami, a nawet jeśli na wodoodporne panele coś się wyleje, to nie ma ryzyka, że się zniszczą. Niektórzy idą o krok dalej i chcą położyć panele podłogowe wodoszczelne do kuchni. Oczywiście jest to dodatkowe zabezpieczenie, ale czy konieczne? Musicie już określić to sami.

Przedpokój

Kolejne pomieszczenie, w którym świetnie sprawdzają się panele wodoodporne. Mokre buty, kurtki czy parasolki będą im nie straszne. Pamiętajcie jednak, że na takich panelach możecie położyć je jedynie na jakiś czas, a później należy starannie zebrać wodę. Jeśli chcecie mieć jeszcze większe poczucie bezpieczeństwa, to pomyślcie o panelach wodoszczelnych.

Mała uwaga – wodoszczelne panele nie zawsze dają 100% ochronę przed wnikaniem wilgoci. Są one o wiele trwalsze i bardziej odporne na wodę niż panele wodoodporne, ale nie są też niezniszczalne.

Łazienka – czy można kłaść w niej panele?

To pomieszczenie rodzi zawsze najwięcej pytań. Zatem, czy panele wodoodporne sprawdzą się do łazienki? My byśmy nie ryzykowali. Każde panele, niezależnie od tego, czy są wodoodporne, czy wodoszczelne, mogą po pewnym czasie przeciekać i podchodzić wilgocią, a łazienka jest takim miejscem, gdzie podłoga jest na to narażona o wiele bardziej. O wiele lepszym wyborem będą więc chociażby płytki imitujące naturalne drewno.

Panele wodoodporne a płytki – czym się od siebie różnią?

Mówi się, że płytka to najlepsze rozwiązanie do mokrych pomieszczeń, takich jak łazienka czy chociażby przedpokój. I z reguły przeważnie tak jest. Ale czy wiesz, że nie każdy rodzaj płytek będzie odporny na wilgoć? Wszystkie płytki mają swoją nasiąkliwość. Ta wyrażana jest w procentach, np. E (nasiąkliwość) na poziomie 30%. Im mniejsza ta wartość, tym płytka będzie bardziej odporna na wodę. Do łazienek, na zewnątrz czy do przedpokoju polecamy więc płytki o nasiąkliwości nie większej niż 6%.

Ale dlaczego o tym wspominamy? Ponieważ to pozwoli wam zrozumieć różnicę między panelem a płytką. Zarówno płytki, jak i panele wodoodporne czy wodoszczelne na jakimś poziomie chłoną wilgoć. Różnica jest jednak taka, że niektóre płytki, np. gresowe, mają nasiąkliwość na poziomie E 0,5%, czyli właściwie niezauważalną. Płytki radzimy więc kłaść w łazienkach lub na zewnątrz. Panele odporne na wodę sprawdzą się z kolei tam, gdzie tej wilgoci jest mniej, np. w kuchni, przedpokoju.

Warto też wspomnieć, że zarówno panele, jak i płytki mają swoją klasę ścieralności. Tutaj płytki nie mają sobie równych. To samo dotyczy antypoślizgowości – panele nie mają tak wysokiej, jak odpowiednia płytka. Panele są jednak o wiele prostsze w montażu. Co z pomieszczeniami, w których pojawia się ogrzewanie podłogowe? Tutaj oba produkty mają swoje wady i zalety. Z poniższego filmiku dowiesz się o nich więcej.

Panele wodoodporne – cena

Panele wodoodporne z reguły są droższe niż modele klasyczne, zwyczajnie laminowane. Ich cena waha się w granicach od około 30 do nawet 300 zł za m2. Najwięcej znajdziecie jednak paneli ze średniej półki cenowej, czyli w przedziale od około 130 do 250 zł za m2. Pamiętajcie jednak, że podczas wyboru takich paneli jedynym kryterium wyboru nie powinna być cena. Przede wszystkim zwróćcie uwagę na klasę ścieralności, użyteczności, grubość panela czy łatwość montażu, a także możliwość wykorzystania danego modelu na ogrzewaniu podłogowym (jeśli je planujecie).

Co zrobić, aby zwykłe panele laminowane stały się wodoodporne?

Odpowiedź może być tylko jedna – niestety NIC nie da się zrobić. To kolejny MIT. Niestety nie istnieje na rynku żaden magiczny specyfik, po którego nałożeniu zwykłe panele laminowane nagle stają się odporne na wodę i wilgoć. Nawet jeśli producent gwarantuje, że jego wosk czy pasta tak zadziałają, to jest to po prostu chwyt marketingowy.

Podobne produkty mają za zadanie „zwiększać” odporność paneli na wodę. To jest słowo klucz. Zwiększać nie znaczy zapobiegać, np. pęcznieniu paneli. Woda i tak przez nie przeniknie. Tylko nie w 30 minut, a np. w 2 godziny. To nadal i tak bardzo szybko, jeśli panele mają być położone w przedpokoju czy kuchni.

Podsumowanie

Jak widać, na temat paneli wodoodpornych i wodoszczelnych narosło wiele mitów. W powyższym artykule udało nam się jednak obalić te najważniejsze:

  • MIT – panele wodoodporne i wodoszczelne to nie to samo.
  • MIT – panele wodoodporne da się zrobić z klasycznych paneli laminowanych, np. stosując pastę lub wosk.
  • MIT – panele wodoodporne są w pełni odporne na wodę.
  • MIT – panele wodoodporne i wodoszczelne są jak płytki. Nadają się do stosowania w łazience i na zewnątrz.
  • MIT – za wodoodporność i wodoszczelność odpowiada materiał wykonania paneli.

A wy, macie panele wodoodporne i wodoszczelne w swoich domach? Co sądzicie o tym, aby kłaść je w kuchni lub w przedpokoju?

Autorka: Klaudia Borycka