Zerwanie paska klinowego nie musi mieć negatywnych skutków, ale nie wolno do tego dopuścić. To istotna część odpowiadająca za pracę ważnych podzespołów, dlatego musi być w dobrym stanie. Jak rozpoznać zużycie paska klinowego? Jak często przeprowadzać wymianę paska klinowego? Co zrobić po zerwaniu paska wielorowkowego?
Czy wymiana paska klinowego jest faktycznie konieczna? Pasek klinowy jest niezwykle ważnym elementem silnika. Odpowiada za napędzanie osprzętu silnika. Ze względu na to, że pasek wprawia w ruch kluczowe dla samochodu układy, jego zerwanie jest bardzo groźne i może przedwcześnie zakończyć podróż.
Nie należy jednak mylić paska klinowego z paskiem rozrządu – to dwa różne paski, mające zupełnie inną rolę. Za pomocą paska klinowego obroty wału napędowego przenoszone są na wałki poszczególnych podzespołów. Serpentynowy pasek wielorowkowy napędza m.in. sprężarkę klimatyzacji, pompę cieczy chłodzącej, pompę hydraulicznego wspomagania kierownicy oraz alternator. O jego prawidłowe napięcie dbają rolki prowadzące, napinacze i tłumiki drgań skrętnych.
Niektóre napinacze regulowane są ręcznie i wymagają regularnego sprawdzania. Odpowiedni luz roboczy określony jest w książce serwisowej danego samochodu. Zazwyczaj mieści się w przedziale 5-15 mm.
Klasyczne paski klinowe z jednym głębokim klinem są już rzadko spotykane we współczesnych samochodach. Zastąpione zostały paskami wielorowkowymi, zwanymi także wieloklinowymi. Ich rola jest taka sama, ale zwiększyła się wytrzymałość oraz skuteczność paska.
Dzięki większej powierzchni przylegania paski wieloklinowe są w stanie napędzić coraz mocniej obciążany osprzęt silnika. Dodatkowo są bardziej elastyczne, mają niższy profil i mogą współpracować z kołami pasowymi o małej średnicy. W dalszym ciągu nazywane są jednak czasem paskami klinowymi.
Paski klinowe mają żywotność zbliżoną do pasków rozrządu, dlatego wymienia się je najczęściej razem. Co ile wymiana rozrządu i paska klinowego? Produkty renomowanej marki bez trudu powinny wytrzymać ok. 60 tys. km. Tańsze zamienniki mogą stracić swoje właściwości nawet po 30 tys. km. Zaleca się także wymianę paska klinowego co 4 lata, nawet jeśli na pierwszy rzut oka wygląda on całkiem dobrze.
Trzeba jednak podkreślić, że żywotność paska nie zależy wyłącznie od niego. Na zużycie wpływają m.in. stan kół pasowych oraz warunki w komorze silnika. Mocno zanieczyszczony lub zaolejony pasek wielorowkowy zetrze się lub spęka wcześniej. Do zerwania może też dojść po zatarciu się jednego z kół pasowych, np. sprężarki klimatyzacji.
Wykonany z gumy pasek klinowy z czasem traci swoją elastyczność, dlatego typowym objawem uszkodzenia jest pękanie i kruszenie paska. Pęknięcia w okolicy klinów, podłużne rysy, oderwane kawałki gumy, postrzępienie krawędzi i wytarte fragmenty dojrzysz gołym okiem.
Uszkodzenia mogą powstać także na skutek nadmiernego napięcia lub ślizgania się paska. Jeśli więc usłyszysz piski spod maski, jak najszybciej sprawdź stan paska klinowego. Gdy pasek klinowy piszczy, być może element jest już wytarty i nie zapewnia kołom pasowym odpowiedniej przyczepności.
Niepokojące są także odgłosy szurania i szumy. Wzrastające wraz z obrotami silnika buczenie może wskazywać na awarię łożyska koła pasowego. Jeśli szum słyszalny jest tylko po włączeniu klimatyzacji, wymiany wymaga rolka sprężarki.
Sporadycznie występujące szumy mogą też towarzyszyć zatarciu łożysk pompy wspomagania kierownicy. W innym wypadku winowajcą może być koło pasowe alternatora lub pompy wody.
Dalsza jazda po zerwaniu paska klinowego nie jest możliwa. Przede wszystkim może on wkręcić się w inne elementy silnika, np. pasek rozrządu, i doprowadzić do jeszcze większych szkód. Brak napędu podzespołów skutkuje także utratą hydraulicznego wspomagania kierownicy, co od razu wyczujesz w trakcie jazdy. Taki objaw nie wystąpi jednak w aucie ze wspomaganiem elektrycznym, co może być zgubne.
Jak więc rozpoznać, że doszło do zerwania paska klinowego? Przede wszystkim na desce rozdzielczej pojawi się ikonka akumulatora. Oznacza ona usterkę alternatora lub w tym przypadku brak zasilania. Dalsze kontynuowanie jazdy grozi całkowitym rozładowaniem akumulatora i zgaśnięciem silnika.
Jeśli pompa wody napędzana jest tym samym paskiem wielorowkowym, może przy okazji dojść do przegrzania silnika. Z tego względu po zerwaniu paska należy jak najszybciej zjechać w bezpieczne miejsce, zgasić silnik i poczekać na pomoc.
Zobacz, na czym polega regeneracja alternatora
Wielu kierowców utożsamia piszczący pasek klinowy z jego kiepskim stanem. Nie zawsze jednak idzie to w parze ze sobą. Piszczenie pojawiające się najczęściej jesienią podczas odpalania silnika może mieć inną przyczynę. Najczęściej wskazuje na nieprawidłowe, zbyt słabe lub zbyt mocne, napięcie paska. Może wystąpić nawet na całkiem nowym, ale źle założonym pasku.
Pisk pojawi się też wówczas, jeśli jedno z kół pasowych stawia zbyt duży opór. Jeśli więc podczas odpalania silnika paskowi zdarza się popiskiwać, w pierwszej kolejności sprawdź jego napięcie i zobacz, jak naciągnąć pasek klinowy.
Wymiana paska klinowego jest stosunkowo trudna, dlatego najczęściej zleca się ją profesjonalistom. Sam proces wymiany trwa krótko, ale ważne jest prawidłowe poprowadzenie paska oraz jego napięcie. Wymaga to doświadczenia i znajomości wytycznych producenta.
Wraz z paskiem klinowym wymienia się zazwyczaj także napinacz oraz pompę wody. Dostęp do paska jest w niektórych modelach aut ograniczony i wymaga demontażu części oraz dostępu od spodu. Cena usługi to ok. 50-150 zł, w zależności od trudności prac.