Data modyfikacji:

Najlepsze testery diagnostyczne. Ranking urządzeń

Silnik odmawia posłuszeństwa? Poszukiwanie przyczyny awarii to często droga przez mękę. Zanim zaczniesz wymieniać kolejne podzespoły, użyj testera diagnostycznego. To niedrogie i proste w użyciu urządzenie pozwoli ci bezbłędnie zdiagnozować usterkę. Jaki tester diagnostyczny wybrać?

tester diagnostyczny

Do czego służy tester diagnostyczny?

Nagła awaria samochodu to zawsze duży stres. W wielu przypadkach kontrolka „check engine” zwiastuje poważne kłopoty. Znalezienie przyczyny problemu komplikuje dodatkowo fakt, że wiele usterek daje podobne objawy. Dzięki podpięciu samochodu do komputera można sczytać błędy zapisane w sterowniku komputera. Służy do tego ujednolicone gniazdo ODBII (On-Board Diagnosis II), znajdujące się we wszystkich autach benzynowych sprzedawanych w Unii Europejskiej po 1 stycznia 2001 roku (2003 w przypadku silników wysokoprężnych).

Charakterystyczne, 16-pinowe złącze umożliwia podpięcie testera diagnostycznego. Najprostszy interfejs ELM 327 można kupić już za ok. 30 zł. Wymaga on podłączenia do smartfona lub komputera oraz użycia specjalnego programu diagnostycznego, np. Torque, OBD Doctor, Dash Command, Car Scanner czy EOBD Facile. W bezpłatnej wersji pozwalają one na sczytanie i skasowanie błędów, co w większości przypadków jest wystarczające podczas naprawy auta.

Znacznie większe możliwości da profesjonalny tester diagnostyczny (do 500 zł da się znaleźć całkiem dobry model) wyposażony w ekran oraz własne oprogramowanie. Pełna wersja programu diagnostycznego pozwala m.in. na modyfikację ustawień sterowników, sczytywanie szczegółowych parametrów silnika, programowanie urządzeń elektronicznych oraz nowych części czy ręczne wypalanie filtra DPF. Dzięki testerowi diagnostycznemu zidentyfikowanie wadliwej cewki zapłonowej, sprawdzenie czasu wtrysku paliwa czy skontrolowanie składu spalin jest wyjątkowo proste.

Bluetooth, Wi-Fi czy kabel? Łączność testera diagnostycznego

Gniazdo OBDII znajduje się najczęściej w konsoli centralnej, pod kierownicą lub, rzadziej, w schowku przed fotelem pasażera. Często miejsce ulokowania złącza nie jest zbyt wygodne, dlatego kierowcy decydują się najczęściej na zakup bezprzewodowego testera diagnostycznego. Łączność pomiędzy testerem a smartfonem odbywa się najczęściej przez moduł Bluetooth (Android) lub Wi-Fi (urządzenia Apple). Takie rozwiązanie ma dużą zaletę – umożliwia sprawdzanie parametrów z dowolnego miejsca, np. podczas prac pod maską. Kabel jest w tym przypadku ograniczeniem.

Trzeba jednak pamiętać, że w przypadku niektórych marek wykorzystujących nieuniwersalny protokół, interfejs diagnostyczny z kablem może być lepszym wyborem. Jest bardziej niezawodny, nie gubi sygnału i szybciej łączy się z komputerem samochodowym. Tego typu interfejsy są też kompatybilne ze starszymi modelami, wyposażonymi w innego rodzaju złącza diagnostyczne. Jak jednak podłączyć zwykłą wtyczkę USB do smartfona? Niezbędny będzie adapter USB OTG (one the go) dobrany do konkretnego gniazda, np. micro-USB lub USB-C.

Jaki tester diagnostyczny wybrać?

Do podstawowych prac przy samochodzie przyda się nawet najprostszy, uniwersalny tester diagnostyczny. Jedynym warunkiem jest to, że obsługuje on protokół wymagany przez złącze samochodu. Nie wszystkie testery kompatybilne są z wszystkimi samochodami, nawet mimo tego, że port jest taki sam. Przykładowo w niektórych modelach BMW najlepiej sprawdza się protokół K+DCAN, który nie jest obsługiwany przez wszystkie interfejsy. Przed zakupem testera koniecznie sprawdź, czy pasuje on do twojego auta. Znaczenie ma nie tylko model, ale i wersja silnikowa oraz rocznik produkcji. Informacje o najlepiej współpracujących interfejsach znajdziesz na forach poświęconych danej marce samochodu.

Testery diagnostyczne – ranking TOP 5

1. Vgate iCar

2. Viaken V-Scan

3. Foxwell NT301

4. Yato YT-72977

5. Multidag Pro+

Autor: Szymon Sonik