Osoby nawet pobieżnie obserwujące rynek sprzętu komputerowego zdają sobie sprawę z fundamentalnych zmian, które nastąpiły na nim tuż po rozpoczęciu się 2020 roku. Z powodu globalnej pandemii, niepokojów na świecie i wywołanych nim problemów logistyczno-produkcyjnych, ceny większości kluczowych podzespołów elektronicznych poszybowały w górę. Odbiło się to na dostępności w sklepach najbardziej poszukiwanych komponentów komputerowych, takich jak karty graficzne, procesory czy kości pamięci.
Jeżeli dodamy do tego wysoką światową inflację, stajemy w obliczu sytuacji, w której konfiguracja komputera za 8000 złotych będzie zdecydowanie słabsza niż jeszcze jakiś czas temu. Co gorsza, nic nie zapowiada tego, by ceny wróciły lub nawet zbliżyły się do dawnego poziomu, tak więc odwlekanie decyzji o zakupie sprzętu niewiele zmieni. Musimy więc zaadaptować do nowej sytuacji oraz tego, że za najbardziej poszukiwane komponenty zapłacimy często nawet ponad 200 procent ich teoretycznej ceny sugerowanej przez producenta.
Przeczytaj także, jak skompletować komputer za 4000 zł oraz jaki komputer do 3000 wybrać
Komputer za 8000 złotych – czego oczekiwać po tym sprzęcie?